Błyskawica

Błyskawica.

czuję, ze zbliża się ona, bo widzę już błysk, jest tez mnie spragniona,

lecz nie czułbym bólu tez,

gdyby nie ona

szybka jak słońce i sprytna jak wrona,

leci nade mną, szybuje i kona,

wypala się z życia, potrzebuje celu,

uderza z prędkością, nieznaną każdemu

i co jej po życiu jaskrawym?

szybkim, przelotnym, narobiła szumu i ślad po niej wątły

cel jej przebity na pół i zraniony,

lecz na nim budują się nowe schrony,

i pozwolą wygrać tę wojnę ze światem,

lub ochronić kogoś przed siostrą twą - wiatrem