Ból, strach i przemoc.

Nie umiałam się bronić,

do tego czułam ból.

Nigdy wcześniej się nie bałam,

a Ty z pięścią...brak mi tchu.

W szpitalnej sali,

jedno słowo czy dwa,

nie umiałam przedstawić,

tamtego strasznego dnia.

Zamykając oczy ostatni raz,

zobaczyłam Ciebie i

tą wredną Twoją twarz.

I wtedy zadrżało moje serce,

napłynęły kolejne słone łzy,

a w moich oczach Tylko Ty.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Pan Buczybór 24.01.2017
    Od gwałtu do zakochania. 5
  • ausek 24.01.2017
    PB, jeśli to miałoby być prawdą, to byłaby to prawda okrutna. Podmiot liryczny wykazywałby oznaki choroby. Jak można zakochać się w gwałcicielu? Dla mnie jest to niezrozumiałe, niepojęte...
    Tekst jest sztuczny, nieprawdziwy. Tak jakbyś pisała coś, o czym nie masz pojęcia.
  • Fikuśna123 25.01.2017
    ausek A czy jest tam coś o miłości? Chyba nie. Dla mnie mój tekst jest intrygujący i dla Twojej wiadomości wiem, więcej niż Ty na temat przemocy.
  • Ewcia 25.01.2017
    Wiem, jak wygląda kobieta zraniona przez mężczyznę .Nigdy nie wybacza ślad pozostaje na zawsze.Daję5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania