Uważam, że nie tylko seks łączy Damiana i Ankę, gdyby tak było nawet on im by się w końcu znudził. Ciekawe co Anka na jego propozycje. Co do Kuby i poznania Agaty, dziewczyna wydaje mi się "głupia". Zakończenie wzbudziło moją ciekawość, co ona miała na myśli.
"Sama nie wiem, co jest gorsze to, że sama zrobiłam z siebie prostytutkę czy to, że ukochana osoba cię do tego popchnęła"
Bardzo lubię Cię czytać. Zawsze mnie zaskoczysz, zaciekawisz. Dam 5
Przyznam szczerze, że nie przepadałam zbyt za Anią, a teraz stopniowo zaczynam do niej czuć sympatię. Jestem ciekawa, czemu się tak zachowuje, co się zadziało. No bo wątpię, że jest taka z natury, zwłaszcza po ostatnim akapicie :). Kubę lubię od początku, wydaje mi się ciut naiwny jak na dziewiętnastolatka, lecz może był chowany pod kloszem, co ja tam wiem ;). Czekam na kolejny rozdział!
Tak Kuba jest naiwny, to taka moja odwrotność zakochanej nastolatki, bo one ą zawsze naiwne jak się zakochują to zadziałałam w drugą stronę hihi Co do Ani wkrótce się co nie co wyjaśni. DZIĘKUJE Ronja :))
A nie powiem jak to będzie z Damianem. Dzięki Prue :)
Znalazłem kilka brakujących przecinków, ale ogółem jest okej. Co do naiwności, jako dziewietnastolatek powiem, że jesteśmy dość naiwni, nawet jeśli nie chowani pod kloszem. Podoba mi się motyw, choć Anka, jak na takie przemyślenia, nie ma za wiele hamulców. 5
Super prowadzisz czytelnika w opowiadanie. Każdym rozdxiałem pokazujesz, co nie co o ich uczuciach, życiu i do tego pchasz fabułę do.przodu. 5 i oczywiście czekam na kolejne:)
Jejku, aż mi się trochę żal zrobiło Anki. Nie sądzę, że ona i Damian to sam seks, ale też nie myślę, że ona będzie gotowa zostawić dla niego Wojtka. Sądzę, że ona jest po prostu rozdarta. A Kuba sobie tam po prostu jest... Taki dzieciak trochę, zaleca się do Anki, ale myślè, że ona mu tylko narobi nadziei a potem złamie mu serce. Dobra, i tak 5 :D
PS. Jeśli ta strona, na której publikuje Kuba, to Opowi, to cię będę kochać na wieki (już teraz kocham, ale co tam XD)
5 jak zawsze :) Lubię to, jak w każdym rozdziale coraz lepiej poznaję bohaterów.
I pozostaje pytanie...
Team Kuba, Damian czy Wojtek? XD Chyba najbardziej lubię Damiana...
I szkoda, że będzie skrócona, ale najważniejsze, żeby Tobie się dobrze pisało :)
Moim zdaniem nie deptasz, Nat. To po prostu najpopularniejsze opowiadanie. Zresztą nie dajesz chyba więcej niż jednego rozdziału dziennie (chociaż nie jestem ostatnio zbytnio na bieżąco, więc może się mylę XD), więc spamu na głównej nie ma.
Boże zaczynacie. Deptanie było ogólno użyte, nie jako atak, czy ja się nie wyrażam jakoś dokładnie? Chodziło mi o metaforę, a tu już problemy. Tu nawet nie można nic o nikim napisać.
Nie robię wojny, wojny w moim wykonaniu nie chcesz zobaczyć ;) A to co napisałeś dla mnie jest brakiem szacunku dla drugiej osoby. Nie znoszę ludzi, którzy nie wiedzą co to szacunek i pokora, bardziej o dbanie o nowych wydaje mi się, że chcesz zadbać o swoją wizję opowi.
Szczerze trochę tak. Z tym, że moja wizja ma wspierać to do czego stworzono tą stronę, czyli rozwijać amatorów. Teraz mamy masę nowych amatorów przeciw starym wyjadaczom i wiecie co, jakoś mam wrażenie, że to ci pierwsi potrzebują więcej uwagi niż wyjadacze.
Na boga? Pff. Pudło Nat, jestem ateistą nie wierzę w wielbienie czegoś lub kogoś. Ja wiem, że jestem nieidealny i marny ze mnie pisarz, ale uwielbiam robić apele społeczne, z tym, że jak widać z marnym skutkiem. Gdybym chciał być bogiem ponad wami to bym się ubiegał o moda i anulował bym wam teksty. Bo widzicie bóg nie mówi, bóg pali w świętym ogniu.
Anonim18.08.2015
Niewiele Ci brakuje do rozpoczęcia takowych poczynań.
Ty chyba naprawdę nie wiesz o czym mówisz. Nawet nie mam możliwości robienia czegokolwiek, a jakoś nie chce mi się użerać z ubieganiem o moda. Tyle, święty ogień odwołany, spadam do siebie w swojej małej klitce boskości. Peace.
Google translate nie jest tak dobry. I wiem że to rodzaj pożegnania, a pisownia to inna bajka. Sayonara by mi wystarczyło
Anonim18.08.2015
Nie trzeba nawet wpisywać w translator google.
Anonim18.08.2015
Muszę pisać koma jeszcze raz T.T
" Nie mówiłam prawdy Kubie, trochę zataiłam, co nie, co dla siebie. Zakochałam się w Wojtku od pierwszego wejrzenia, ale …" ~ Co nieco, nie powinno być spacji przed wielokropkiem.
"No, co?" ~ "No co" piszemy bez przecinka, bo jest to jedno wyrażenie
"Niestety nic nie przykuło moją uwagę" ~ Nic nie przykuło mojej uwagi.
"Zadzwoniłam po pizze, kiedy Damian wrócił postanowiłam skorzystać z łazienki i zamoczyć swoje ciało, brudne, nie, a może jednak." ~ Trochę w tym zdaniu namieszałaś :(
Rozdział mi się podoba, szczególnie to o opowi XD
Anonim18.08.2015
A i więcej błędów nie wyłapałam, a jeśli jakieś są, to ich nie zauważyłam, bo za bardzo wciągnęła mnie treść ;)
Może Anka nie jest wcale taka zła? Chciałabym, żeby złamała serce Damianowi, ale wątpię, by moje widzimisię zostały wzięte pod uwagę. :D Podoba mi się, choć brakuje mi... hmm... brakuje mi kogoś, kto by Anki nie lubił albo chociaż zrozumiał, że ona wcale nie jest taka super.
Jeśli mogę to skomentować, mam wrażenie, że otoczenie mężczyznami takiej osoby jak Anka, zapewnia jej pewne bezpieczeństwo, bo facet to facet, póki dziewczyna z nim sypia, nie zada pytań, a przynajmniej odnoszę często takie wrażenie.
Komentarze (54)
"Sama nie wiem, co jest gorsze to, że sama zrobiłam z siebie prostytutkę czy to, że ukochana osoba cię do tego popchnęła"
Bardzo lubię Cię czytać. Zawsze mnie zaskoczysz, zaciekawisz. Dam 5
A nie powiem jak to będzie z Damianem. Dzięki Prue :)
Alistair różnie to bywa, ja tworze ją według swojej wizji "Anki" :) Dzięki :)
Całość fajnie idzie do przodu. Jest interesująco, zostawiam 5 :)
PS. Jeśli ta strona, na której publikuje Kuba, to Opowi, to cię będę kochać na wieki (już teraz kocham, ale co tam XD)
I pozostaje pytanie...
Team Kuba, Damian czy Wojtek? XD Chyba najbardziej lubię Damiana...
I szkoda, że będzie skrócona, ale najważniejsze, żeby Tobie się dobrze pisało :)
Hajimaru no wa sayonara - czas rozpocząć pożegnanie. Wystarczy wpisać hasło w google.
" Nie mówiłam prawdy Kubie, trochę zataiłam, co nie, co dla siebie. Zakochałam się w Wojtku od pierwszego wejrzenia, ale …" ~ Co nieco, nie powinno być spacji przed wielokropkiem.
"No, co?" ~ "No co" piszemy bez przecinka, bo jest to jedno wyrażenie
"Niestety nic nie przykuło moją uwagę" ~ Nic nie przykuło mojej uwagi.
"Zadzwoniłam po pizze, kiedy Damian wrócił postanowiłam skorzystać z łazienki i zamoczyć swoje ciało, brudne, nie, a może jednak." ~ Trochę w tym zdaniu namieszałaś :(
Rozdział mi się podoba, szczególnie to o opowi XD
faktu, że czytam z przyjemnościom : ) 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania