-

-

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Dominik 21.08.2015
    To było piękne. Bardzo ładnie wyznała mu uczucie -- Milczałam. Nie wiedziałam czy dobrze zrobię, jeśli wyznam mu swoje uczucia, może powinnam milczeć, a jeśli powinnam wykrzyczeć mu to samo. Patrzył na mnie wypuszczając moją twarz ze swoich męskich dłoni, ale ja przysunęłam się do niego powoli dotykając jego chłodnych warg. Lekki pocałunek sprawił mi wielką przyjemność, poczułam dawno skrywane uczucia byłam między namiętnością, pożądaniem, między pragnieniami, a potrzebami. Do tego ta miłość, która pozwalała mi słyszeć bicie mojego serca, które myślałam, że nie potrafi już tak wariować na widok męskiej twarzy, ciała i duszy.
    Odsunęłam się od Kuby. Uśmiechnęłam.
    - Kocham cię, Jakub –- /

    Haha Śmiechałem. Fajnie, że wymieniłaś ludzi, bo chyba z opowi. Więc kto jest Kubą z opowi? -- Klasa jest ciekawa. Taka mieszanka mądrych i inteligentnych ludzi. Poznałem niektórych na ognisku. Na przykład Dominika jest miły i zabawny, do tego pisze opowiadania tak jak ja. Jest też muzyk i malarz z zamiłowania Krzysiek, Maja słodka i przyjacielska, Karola zawsze pomocna i wrażliwa na krzywdę innych, jest też drugi Dominik człowiek orkiestra, Angela jest bardzo mądra, Ronja jeszcze jej nie odkryłem do końca, ale wydaje się sympatyczną osobą oraz Klaudia bardzo cicha, ale sarkastyczna w swoich odpowiedziach, zauważyłem, że lubi wywoływać apokalipsy i nie lubi...---

    Nie będzie szczęśliwego rozdziału? Co ona zrobi? Czemu chce się pożegnać?
    5
  • Prue 21.08.2015
    Czekałam i się doczekałam. Mam wyjazd popołudniu więc nie zajrzałabym później; Zakończenie poprzedniego rozdziału Oj! Ale widzę, że jest dobrze. Proste i delikatne wyznanie miłości, a potem kończysz, że nie wie jak się ma pożegnać. Co do cholerki? Nie zostałam wymieniona :( Bardzo lubię Twoje opowiadania. Dam 5/ oba rozdziały :*
  • NataliaO 21.08.2015
    Już jesteś. Wybacz pominięcie ;)
  • NataliaO 21.08.2015
    Dziękuje za komentarze :))
  • Majeczuunia 21.08.2015
    Ojej, opowijczycy! Łał, aż się rozpłakałam! Ja słodka i przyjacielska (moja ciemna strona została pominięta, muhahaha xD)! Ale co do samego rozdziału, to żałuję, że to jednak nie Damian, ale chyba zaakceptuję Kubę. Nie wiem, ile jeszcze rozdziałów będzie miało to opowiadanie, ale czekam! 5
  • Anonim 21.08.2015
    "Lekki pocałunek sprawił mi wielką przyjemność, poczułam dawno skrywane uczucia byłam między namiętnością, pożądaniem, między pragnieniami, a potrzebami." ~ Powinno być "między namiętnością a pożądaniem, pragnieniami a potrzebami". Jedno "między" wystarczy, a w tym przypadku przecinki przed "a" są zbędne.

    "Nie wiem czy to sen, czy jawa, ale usłyszałem to, poczułem jak moja dusza i jej właśnie się odnalazły." ~ Zbędny przecinek przed "czy".

    "-Myślę, że wiele wiesz, ale jeszcze nie nauczyłeś się żyć bez marzeń, a świat jest brutalny dla takich jak ty." ~ Zabrakło spacji po myślniku.

    "- Nie ważne." ~ Nieważne

    "- Dużo ich – odparła gdy chyba nie chciałem kończyć wymieniać ludzi, którzy wydali się moimi przyjaciółmi. W końcu zamilkłem - A ty, co o niej myślisz?" ~ Przecinek przed "gdy", kropka po" zamilkłem".

    "- Tak. Nie lubię też gdy uważa się mnie za dziecko…" ~ Przecinek przed "gdy".

    " Dostrzegłam jak się przygląda mi" ~ Zmieniłabym kolejność na " Dostrzegłam jak mi się przygląda", zabrakło kropki na końcu zdania.

    "Muszę ci jakoś zadość uczynić." ~ Zadośćuczynić

    "- Czyli oboje powinniśmy się przeprosić? – żartowniś, pomyślałam." ~ "Żartowniś, pomyślałam" dałabym od nowego akapitu, bo nie jest to opis słów tego samego bohatera, który mówił. Zrobiłabym to tak:
    "- Czyli oboje powinniśmy się przeprosić?
    Żartowniś, pomyślałam."
    ale jak wolisz ;)

    "- Nie wiem – odparłam przypominając sobie nasz pierwszy pocałunek, pijacki wyczyn Kuby, naszą kłótnię, intymność, która była cudowna, a nasze picie kawy lub widok jego smutnej twarzy gdy mówiłam o nim, że jest dla mnie nikim. ~ Przecinek przed "przypominając i przed "gdy".

    No to niezłą zołzę ze mnie zrobiłaś :(
    Komuś się chyba nie podobał ten rozdział, bo chyba zasłużyłaś na anonimową jedynkę :/ Szczególnie jak patrze, że masz dwie zadeklarowane piątki. Opowiadań od jakiegoś czasu nie oceniam, ale tutaj dam ci pięć, dla wyrównania. No cóż, haters gonna hate.
    Czekam na kolejny rozdział, bo mnie się podobał, lubię twoje opowiadania ;) Ale w sumie to to już i tak wiesz, bo powtarzam ci o milion razy dziennie XD Pisz dalej, bo dobrze to robisz.
  • levi 21.08.2015
    raczej dziwne, że wyszedł po trzech dniach po wypatkach to się nie zdaża ale ok :) 5
  • Alistair 21.08.2015
    Czasem się zdarza przy lekkich potrąceniach. Co do historii natomiast, ciekawa, myślisz że się ułoży, ale mamy zwrot i jednak nie. Dodatkowo ta zmiana punktów widzenia jakoś fajnie wpływa na imersję. Trochę mnie dziwi, że dziwietnastolatek stwierdza, że dziewczyna jest ładna i się w nim podkuochuje, a jednoczesnie jej nie chce, moze wynika to z braku doswiadczenia. Ogolem 5, chociaz zaokroglone z 4.8
  • Holly2004 21.08.2015
    5 :******* Prawie się poryczałam na tym wyznawaniu miłości ;)
  • Ronja 21.08.2015
    Ojej Nat, ale milo :* ;)
    Boziu jak ja bym chciala, aby Anka odciela sie od tego wszystkiego i zaczęła na nowo. Niby miłość wszystko zwycięży i tak dalej, ale nie wydaje mi się, by w ich przypadku to była miłość, zbyt mało się znają, zbyt krórtko.. Mam nadzieję, że Ania podejmie męską decyzję, a końcówka zwiastuje jej ruszenie własną drogą. Chyba słaba ze mnie romantyczka...
    czekam na kolejną część :)
  • NataliaO 21.08.2015
    Dziękuje Bardzo za komentarze :))**
  • KarolaKorman 22.08.2015
    Ale to miło przeczytać o nas wszystkich, dziękuję :)***
    Opowiadanie jak zawsze pełne emocji. Lecę dalej, bo czas pogania 5 :)
  • NataliaO 22.08.2015
    Taki to był pomysł, że by podziękować wam za towarzystwo :)*
  • Amy 22.08.2015
    A więc jednak żyje. No dobrze, w końcu jest taki młody. :)

    Szkoda, że Anka chce zostawić Kubę. Nie powinna tego robić, nie po tym, jak wyznała mu swoje uczucia. Jeśli chciała odejść definitywnie, powinna zrobic to wtedy, gdy nie wiedział, że go kocha. Chciałabym, żeby to Anka znalazła się w szpitalu. Wiem, że jest zagubiona itp. ale to jej nie usprawiedliwia i uważam, ze nie powinna go tak ranić. Ojej, co za nieskładne zdanie. :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania