Początek banalny. Dalej pędzisz, jakby ktoś Cię gonił. Wybrałaś narrację pierwszoosobową, a ona też zobowiązuje do swego rodzaju konsekwencji. Pisanie niejako w stylu pamiętnikarskim ma swoje zalety i wady. Przedstawiasz wyłącznie swój punkt widzenia, uczucia i paradoksalnie zwykłe dla czytelnika sytuacje, które dają pole do popisu narratorowi prowadzonemu w trzeciej osobie. Przemyśl to na spokojnie. Przeskakujesz z wątku do wątku. Nie dajesz czasu czytelnikowi do wczucia się w sytuację bohatera, mam wrażenie, że wręcz sugerujesz mi, co mam myśleć. Tego właśnie staraj się unikać. Staraj się przedstawiać emocje za pomocą scen.
Podoba mi się zakończenie, bo sprawia, że mam chęć czytać dalej. Udało Ci się jednym zdaniem wprowadzić napięcie, którego pragnie czytelnik, by sięgnąć dalej, do kolejnej części, brawo.
Trochę mi nie pasuje potoczny, zbyt potoczny język bohaterki. Wyrazy takie jak ''fajny'' zbyt kłują. Powodują, że bohaterka owych wspomnień jest mało charakterystyczna, taka wręcz oklepana.
Pozostawiam bez oceny, bo nie o to tu chodzi, prawda? Ten rozdział można ładnie rozpisać. Warto byłoby sceny wzbogacić w dialogi i pokazać np. jak chłopak mówi dziewczynie, że jest narkomanem. Pokazać jej reakcję, zachowanie w danym momencie. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe moich uwag odnośnie Twojego tekstu. Pozdrawiam cieplutko. Pisz, próbuj i rozwijaj się dalej. ;)
Komentarze (1)
Podoba mi się zakończenie, bo sprawia, że mam chęć czytać dalej. Udało Ci się jednym zdaniem wprowadzić napięcie, którego pragnie czytelnik, by sięgnąć dalej, do kolejnej części, brawo.
Trochę mi nie pasuje potoczny, zbyt potoczny język bohaterki. Wyrazy takie jak ''fajny'' zbyt kłują. Powodują, że bohaterka owych wspomnień jest mało charakterystyczna, taka wręcz oklepana.
Pozostawiam bez oceny, bo nie o to tu chodzi, prawda? Ten rozdział można ładnie rozpisać. Warto byłoby sceny wzbogacić w dialogi i pokazać np. jak chłopak mówi dziewczynie, że jest narkomanem. Pokazać jej reakcję, zachowanie w danym momencie. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe moich uwag odnośnie Twojego tekstu. Pozdrawiam cieplutko. Pisz, próbuj i rozwijaj się dalej. ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania