BORDERLINE I Wstęp
Borderline, pogranicze a właściwie osobowość chwiejna emocjonalnie (pogranicze). Chciałabym tutaj opisać jak wyglądają niektóre sytuacje/czynności z perspektywy osoby z osobowością z pogranicza. Ale skoncentruje się też nad napadami paniki i o tym co się dzieje w głowie osoby z BPD.
Jest to poruszanie się pomiędzy kocham i pomiędzy nienawidzę, a czasami ból psychiczny jest za silny, różne rzeczy się na siebie nakładają przez co często dochodzi do prób samobójczych. Osoba zaburzona nie potrafi sobie poradzić z różnymi rzeczami nad którymi osoba zdrowa może przejść do porządku dziennego.
Przykładem jest porzucenie przez partnera, osoba zdrowa popłacze, pożali się ale po jakimś czasie przejdzie nad tym do normy, osoba z BPD będzie to długo przeżywać, ból psychiczny będzie ją zżerał od środka a w głowie panuje jednocześnie pustka i mętlik.
Często w takich stanach dochodzi do samookaleczeń.
Samookaleczenia są hasłem ''pomóż mi'', ''nie mam już siły''. Na pewno nie należy takiej osobie mówić ''no trzeba było się mocniej pociąć'' lub podobnych zdań a już na pewno nie osobie z BPD bo wywołamy u niej tylko poczucie beznadziei i lęku.
No dobra to co w takim momencie trzeba zrobić? Na pewno nie krzyczeć i nie wyzywać, osoba z BPD ma już w takim momencie wystarczająco niskie mniemanie o sobie i wystarczająco źle się czuje psychicznie, nie musimy jej tego stanu pogarszać.
Osoba z BPD mnie wyzywa, czemu? Co mam zrobić? Odpowiedź brzmi -nic. Po prostu nic, możemy się ewentualnie zastanowić czy nie powiedzieliśmy czegoś nie tak, ale tak naprawdę osoba z BPD nie chciała nas obrazić tylko ''przelać'' emocje.
Ale że co? Jakie przelać? A no tak przelać na zasadzie szklanki, jak nam się w niej przelewa to musimy wziąć drugą i nalać wodę do drugiej. No okay, tylko tutaj nie mamy wody a emocje, bardzo silne emocje.
Osoba zaburzona nie szuka konfliktu a pomocy. Odczuwa emocje 2x silniej niż osoba zdrowa, dlatego trzeba uważać co i jak się mówi.
Ok, ale osoba z BPD jest do mnie agresywna no i co? No i nic. Rozumiem że się denerwujesz ale osoba z tym zaburzeniem w tym momencie denerwuje się jeszcze bardziej niż ty. Staraj się spokojnie rozmawiać i zrozumieć o co tej osobie chodzi, po prostu.
-----------------------
To taki krótki teaster. Nie wiem czy Wam się to spodoba czy nie. Jeśli są błędy w tekście to przepraszam ale pisanie długich tekstów na tablecie jest trudne.
Jeśli macie pomysły o czym związanym z BPD mam napisać następnym razem to napiszcie w komentarzu.
Komentarze (25)
Tak samo teksty na 1/2, jak i na 12 stron.
No, bo weryfikacja informacji choćby przez czytanie o, czy konfrontację, to już poza możliwościami poznawczymi zwykłego człowieka, yo
Zjebalam sie z fotela ze smiechu.
"No I co? No I nic."
O jesssu. Musze wiecej poczytac xd.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania