całkiem w porządku tekst :) jedynie przecinki są powstawiane tam, gdzie nie trzeba: "(...) stukania obcasów, o kamienne płytki chodnika.". Po cóż tu przecinek?
Nieco błędów:
"ginąc w wrzasku i tłoku pospolitego miasta polskiego." we wrzasku
"kilku niewinnych piegach na zgrabnych nosku." zgrabnym
"w myślach życząc dziewczyną szczęśliwego pożycia." dziewczynom
"czy jechowych, " jehowych
"aktualnie okupowanych przez grupkę gimnazjalistów, trzymający w dłoniach puszki z oczowidocznym, żółtym sprejem." trzymających
"Po kolejnych odprężającym spacerku wracam do swej samotni" kolejnym
"grilowanego kurczaka" grillowanego
"Wychodzę z mej ciasnej, ale własnej samotni" - albo "mej" albo "własnej". Nie oba na raz, bo wskazujesz w jednym zdaniu na to samo, wystrzegaj się zbędnych słów :)
"nazwywam domem" - nazywam*
"Po ulicy roznosi się odgłos stukania obcasów, o kamienne płytki chodnika." - bez przecinka
"jedna jest drobną brunetką, o przyjaznych zielonych oczach" - bez przecinka
"pada słowo, niezbyt pasujące do obrazu kulturalnej osoby" - bez przecinka
"kółka różańcowego, czy jechowych" - bez przecinka, bo to wybór między tym, a tym. Nie złożone zdanie :)
"gdy widzę jak wyzywają" - przecinek po "widzę"
"kto posłucha zabójcę biednej świnki" - kto posłucha zabójcy*
"schabowego z ziemiakami" - ziemniakami*
"zaprezwntowaniu" - zaprezentowaniu*
"Nagle ta mniejsza staje na palcach, aby sięgnąć ust tej drugiej, a po chwili lecą w głęboką ślinę, uskuteczniając słabej jakości homoseksualne porno" - dobre zdanie :D Zaimponowałaś mi nim. Broń Boże, nie jestem jakimś homofobem, nie chcę, żeby ktoś się na mnie rzucił. Mam na myśli jedynie to, że w tak niewielu słowach oddałaś fakt, że nieważne kim jesteśmy, żeby szanować swój związek bardzo istotną rolę gra prywatność.
Ogółem błędy są, nie da się ukryć i tylko dlatego zostawiam 4,5, nie pełną piątkę. Ogółem tekst zachwycił mnie niebanalnością Twojego humoru i odwagą, z jaką piszesz. Podjęłaś się niełatwego tematu i chwała Ci za to, że zwracasz uwagę na takie aspekty naszego codziennego życia. Urzekło mnie to, gratuluję :)
Komentarze (4)
"ginąc w wrzasku i tłoku pospolitego miasta polskiego." we wrzasku
"kilku niewinnych piegach na zgrabnych nosku." zgrabnym
"w myślach życząc dziewczyną szczęśliwego pożycia." dziewczynom
"czy jechowych, " jehowych
"aktualnie okupowanych przez grupkę gimnazjalistów, trzymający w dłoniach puszki z oczowidocznym, żółtym sprejem." trzymających
"Po kolejnych odprężającym spacerku wracam do swej samotni" kolejnym
"grilowanego kurczaka" grillowanego
Takie życie.
"nazwywam domem" - nazywam*
"Po ulicy roznosi się odgłos stukania obcasów, o kamienne płytki chodnika." - bez przecinka
"jedna jest drobną brunetką, o przyjaznych zielonych oczach" - bez przecinka
"pada słowo, niezbyt pasujące do obrazu kulturalnej osoby" - bez przecinka
"kółka różańcowego, czy jechowych" - bez przecinka, bo to wybór między tym, a tym. Nie złożone zdanie :)
"gdy widzę jak wyzywają" - przecinek po "widzę"
"kto posłucha zabójcę biednej świnki" - kto posłucha zabójcy*
"schabowego z ziemiakami" - ziemniakami*
"zaprezwntowaniu" - zaprezentowaniu*
"Nagle ta mniejsza staje na palcach, aby sięgnąć ust tej drugiej, a po chwili lecą w głęboką ślinę, uskuteczniając słabej jakości homoseksualne porno" - dobre zdanie :D Zaimponowałaś mi nim. Broń Boże, nie jestem jakimś homofobem, nie chcę, żeby ktoś się na mnie rzucił. Mam na myśli jedynie to, że w tak niewielu słowach oddałaś fakt, że nieważne kim jesteśmy, żeby szanować swój związek bardzo istotną rolę gra prywatność.
Ogółem błędy są, nie da się ukryć i tylko dlatego zostawiam 4,5, nie pełną piątkę. Ogółem tekst zachwycił mnie niebanalnością Twojego humoru i odwagą, z jaką piszesz. Podjęłaś się niełatwego tematu i chwała Ci za to, że zwracasz uwagę na takie aspekty naszego codziennego życia. Urzekło mnie to, gratuluję :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania