Podobała mi się ta rozmowa, Caroline bardzo mnie intryguje. Czyta się lekko i z przyjemnością:)
,,Niestety nie umiem odpowiedzieć na to pytanie (przecinek) mój kochany";
,,niedane mi było zobaczyć" - ,,nie dane" - ,,dane" chociaż odpowiada na pytanie ,,jakie?", nie jest przymiotnikiem, a formą odczasownikową, dlatego oddzielnie, choć edytory nie pokazują tego błędu;
,,Tak (przecinek) kocie?";
,,Miło mi cię poznać w jeszcze milszych okolicznościach (przecinek) Gringo" - to zdanie jest trochę dziwne, ,,w jeszcze milszych"?, tak jakby to były miłe okoliczności;
,,musiałem się zgodzić na zażycie narkotyku, albo..." - przed ,,albo" nie stawia się przecinka (zdanie współrzędne łączne). Tak już czepiając się, to zatrzymałam się na chwilę tutaj: ,,Wtem dostrzegłem tylko błysk kawałka szkła w oprawce. W progu stał wysoki mężczyzna o brązowych włosach i jasnej karnacji" - w sumie wszystko było by ok, gdyby nie słowa ,,tylko", bo skoro widział ,,tylko błysk", to ja w następnym zdaniu mógł widzieć kolor oczu i karnację? To tyle z mojej strony. Historia bardzo mi się podoba, fajnie ją opowiadasz:)
Troszkę powtarzasz motywy... Pomyślmy - facet uzależniony od pewnej kobiety, szantaż o córkę... Czyżby przebłyski Krwawego Sędziego? :) Tak ja to widzę i poniekąd brak mi powiewu świeżości, a poniekąd właśnie niekoniecznie, w końcu ta kobietka tak go omotała... Poza tym trochę czuję się jak bohater, dzisiaj też miałam dylemat, czy zażyć syrop na mój paskudny kaszel, który zawierał śladowe dawki kodeiny xD Także śmieszek. A tak na poważnie, to ta część całkiem fajnie napisana, zapominasz tylko notorycznie (na tym etapie oczywiście, czyli mówimy o zeszłym roku) o przecinku w dialogu, kiedy zwracamy się do jakiejś osoby. Było tam parę potknięć, ale ogólnie podobało mi się, więc 4,5 czyli 5 :)
Komentarze (5)
,,Niestety nie umiem odpowiedzieć na to pytanie (przecinek) mój kochany";
,,niedane mi było zobaczyć" - ,,nie dane" - ,,dane" chociaż odpowiada na pytanie ,,jakie?", nie jest przymiotnikiem, a formą odczasownikową, dlatego oddzielnie, choć edytory nie pokazują tego błędu;
,,Tak (przecinek) kocie?";
,,Miło mi cię poznać w jeszcze milszych okolicznościach (przecinek) Gringo" - to zdanie jest trochę dziwne, ,,w jeszcze milszych"?, tak jakby to były miłe okoliczności;
,,musiałem się zgodzić na zażycie narkotyku, albo..." - przed ,,albo" nie stawia się przecinka (zdanie współrzędne łączne). Tak już czepiając się, to zatrzymałam się na chwilę tutaj: ,,Wtem dostrzegłem tylko błysk kawałka szkła w oprawce. W progu stał wysoki mężczyzna o brązowych włosach i jasnej karnacji" - w sumie wszystko było by ok, gdyby nie słowa ,,tylko", bo skoro widział ,,tylko błysk", to ja w następnym zdaniu mógł widzieć kolor oczu i karnację? To tyle z mojej strony. Historia bardzo mi się podoba, fajnie ją opowiadasz:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania