Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Chapter Four

...

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Bajkopisarz 08.06.2020
    „być jej głosem rozsądku i doradzić w razie potrzeby, tymczasem było wprost przeciwnie. Od kilku dni był”
    Być – było – był
    „jego znajomych ale z jego”
    Drugie jego niepotrzebne
    „wszystkie dobre rzeczy jakie przytrafiły im się w mijającym roku.
    W rodzinie Patterson wszystkie”
    2 x wszystkie
    „rodzina zjeżdżała się do”
    Tu może być bez się, nawet tak byłoby lepiej
    „który elegancko komponował się z białą koszulą i granatowym garniturem, który”
    2 x który, pierwszego można się pozbyć przez imiesłów
    „Tuż po chwili w progu”
    Tuż po chwili – zbędne, nic nie wnosi
    „przywitał obojga, po”
    Raczej: oboje
    „twarz lawiną zimnej wody”
    lepiej: strumieniem
    „znów zaczynał go boleć. Bolesne skurcze znów”
    2 x znów

    Wróciła nadzieja, że może jednak coś się zadzieje ? Przynajmniej w wątku Tima. Chociaż i Matt wreszcie czymś się wykazał, nawet jeśli to tylko obumieranie. Ale czuję się zwabiony w pułapkę. Po pierwszym rozdziale miałem tylko rzucić okiem, zobaczyć, czy coś się wydarzy, a siedzę już czwarty rozdział i jestem zaciekawiony tym… bezruchem.
  • sunshine28 12.06.2020
    Cenne uwagi - postaram się używać mniejszej ilości powtórzeń. Cieszę się, że historia trochę się spodobała. Mam nadzieję, że wraz z kolejnymi rozdziałami, ciekawość będzie rosła :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania