chciałem się zrelaksować

cieszą się wszystkie szatany

gdy eter gromem szarpany,

niebo spowija szaruga,

a szaruga nie tylko zewnątrz

bo w mej głowie druga,

miałem dziś coś zrobić

lecz ledwie mrugam, więc

myśli modeluje butnie,

i ubieram w formę żmudnie

papier przyjmie wszystko,

jak syn w ramiona matkę

gdy opuszcza ciemną izolatkę,

ziemia błyskawicy energię

piorunochronu wiedzioną ciałem,

trawiaste dzikie arterie

rumaka puszczonego cwałem,

chciałem się zrelaksować

i się zrelaksowałem

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Freya 30.09.2016
    Wybitnie łagodna forma wyzbywania się emocji,
    gdyby wszyscy tak postępowali...o rany. ;-)
  • ausek 30.09.2016
    Czytając Twoje słowa też się zrelaksowałam. ;)
  • NataliaO 01.10.2016
    Jak miło zobaczyć Twój tekścik. Widzieć, że coś się dzieje i coś tworzysz. Fajnie, ze się w miarę zrelaksowałeś. Dobrze się czytało. Płynęło :)
  • maga 02.10.2016
    Dobre 5)
  • Pan Buczybór 30.10.2016
    Bardzo dobry wiersz. 5
  • ...wow , napisałabym coś mądrego, ale słów mi zabrakło.
    Nie rozumiem, jak udało Ci się wejść mi do głowy.
    dosłownie radowałam się i czułam spokój, że się zrelaksowałeś!
    to było na tyle dziwne uczucie, że niepokojące :)
  • Burton The Scribe ponad rok temu
    Oj tam, rymowanka na odstresowanie ? dzięki za wizytę

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania