Chmury
Myśli moje
są jak czarne chmury
które pojawiły się
tak szybko...
po słonecznym dniu
i pośród nich
przebija się twoja
twarz
tak obojętna
dźwigam swoje
sumienie
tak ciężkie
pod którym
uginają się
moje nogi...
Dusza..
Serce...
Rozum odmawia posłuszeństwa
nokautowany
raz po raz
przez zepsucie
stoję sam...
wśród tłumu
ludzi
nad de mną jest
ogromna kula
zmieniająca
raz po raz
kolory
przez migocące
światła
wpatruję się w nią
w głowie
wraca przeszłość
tańczysz tuż obok
twoja nirvana...
wiem ze
nasze światy
nigdy razem nie
ułożą się w całość
Komentarze (2)
pojawiają się zawsze
po słonecznym dniu
pośród nich
przebija się twoja
zimna w dotyku twarz
dźwigam smutki
od których gnie się sumienie
i rozum zanika
znokautowany przez zepsucie
a ty tańczysz
I tu jest cały wiersz, cały sens. Przegadanie nie jest wskazane chyba, że pisze się dla ludzi ograniczonych. Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania