Ciemna noc
Wchodzę właśnie w noc
Najciemniejszą w mym życiu
I nie wiem nawet
Czy kiedyś z niej wyjdę
Czy nie zgubię drogi
Pośród wielkich ciemności
Których Egipt by zazdrościł
I przy których ciemna dolina
Zdaje się być jasnością
Wchodzę właśnie w noc
Najciemniejszą w mym życiu
Która przyszła niespodziewanie
Ot mrugnąłem raz tylko
I dzień stał się nocą
Otaczającą mnie doszczętnie
Długą i pełną zagrożeń
Którą niewielu przeżywa
Bez uszczerbku na życiu
Wchodzę właśnie w noc
Najciemniejszą jaką pamiętam
Czuję zimny wiatr
Smagający me ciało
Szargający ubrania
Rozwiewający włosy i brodę
Wielkie krople deszczu
Uderzają biczami w twarz
Wtedy sobie uświadamiam
To nie jest ciemna noc
Krzyczę na cały głos
Przecież to burza tylko
Ciemna jak żadna inna
I nie wiem tylko już
Czy to lepiej
Czy może gorzej
I nadal zastanawiam się
Czy z niej wyjdę
Komentarze (13)
5 ofc :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania