Co ważne

Nieważne,

czy droga długa i kręta.

Nieważne,

czy stroma i kamienista.

Nieważne,

czy przez bór prowadzi.

Nieważne,

za dnia czy w nocy.

Nieważne,

kiedy dojdziemy.

Ważne,

z kim idziemy.

Co ważne
Autor: Zdzisław B.
Czytano 613 razy
Data dodania: 14.09.2017

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (32)

  • Nerd 14.09.2017
    Prosty, a zarazem z ważnym przekazem :)
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Bardzo rzadko piszę wiersze białe... ale "bardzo rzadko" nie oznacza "nigdy". Czasem wpadnie mi coś pod kopułkę, nierymowanego... ;)
  • Neurotyk 14.09.2017
    Czytałem na Osmym :)

    Wpływy Herberta? :) Tak mądrze i z otuchą.
  • Neurotyk 14.09.2017
    Nie oceniam, skala w gwiazdkach mówi tylko o samopoczuciu oceniających :-)

    Kto się w nią bawi (wykluczając niemiecką!!!) musi wyrazić swoje społeczne potrzeby akceptacji :)
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Szczerze, Neurotyku, to nikim się nie podpieram. Chyba że wyraźnie piszę parafrazę lub pastisz (Jak "Pan Jabłeusz, czyli nowy zajazd na Wschodzie").
    Oczywiście, tyle już napisano, tyle gatunków przetrawiono przez poprzedników, że zawsze można znaleźć "nawiązanie do kogoś...". Co najdziwniejsze, przeważnie o tym nawet nie wiem ;)
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Neurotyku, przecież wiesz, co sądzę o tych od "niemieckiej skali ocen" ;)
  • Neurotyk 14.09.2017
    Zdzisław B., to nie wypomnienie, nasz Pan H. To skojarzenie, bo - jak to boli - prawie wszystko zostało już napisane. I jedynie albo możemy szukać nowych języków, sprzężonych z nowymi czasami, a mówiących to samo, ale inaczej, albo - to chyba jest naszym - powiedzieć coś nowego.

    Chyba świat jest już za stary i wszystko widział, byśmy mogli powiedzieć coś nowego. Nie jestem pesymistą. Jestem dobrze poinformowanym optymistą :)

    Czyli realistą. Dobrze, że samo szukanie języka jest tak pasjonujące, że wystarcza nam, abyśmy zasiedli nad kartką papieru, monitorem.

    :)
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Neurotyk Dobrze poinformowany optymista? Dobre ;)
    Ja tylko, mimo wszystko, optymistą. Uważam, że jesteśmy dopiero na początku drogi ludzkości. "Wszystko zostało już odkryte i wynalezione" wielokrotnie wcześniej mówili najwybitniejsi uczeni czy twórcy. Jakiś człowiek, niewiedzący o tym, przychodził i rozwalał to apodyktyczne twierdzenie "autorytetu" w pył swoim nowym wynalazkiem lub odkryciem... albo nowym utworem ;)
  • Neurotyk 14.09.2017
    Zdzisław B. znam, znam:

    Kiedy wszyscy mówią, że czegoś się NIE DA, przychodzi ktoś, kto o TYM NIE WIE, i to robi :)
  • Neurotyk 14.09.2017
    Zdzisu, popieram wskazaną przez nas filozofię całym sercem :)
  • Violet 14.09.2017
    Prosty, interesujący przekaz. Bardzo podoba mi się tych kilka słów, pozwalajacych stworzyć sobie w wyobraźni piękny obraz.
    Pozdrawiam.
  • Violet 14.09.2017
    Ach, zapomniałam, pięć.
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Violet :) Pozdrawiam.
  • Szudracz 14.09.2017
    Z bratnią duszą moża iść na koniec świata. :) 5
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Dokładnie. Masz na kim się oprzeć, masz na kim polegać.
  • Pasja 14.09.2017
    I clou tego przesłania jest najważniejsze. Tylko z kimś przy boku możemy jak to się mówi konie kraść. Pozdrawiam optymistycznie 5)
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    Pilnuj optymizmu :) To pojaśnia świat i uzdrawia życie.
  • Pan Buczybór 14.09.2017
    Ta, trochę mi się kojarzy z kinem drogi. Nie ważny cel, ważna droga... i ludzie. Naprawdę, dobre to. Pozdro.
  • Zdzisław B. 14.09.2017
    O, znalazłeś drugie dno wiersza, Buczyborze - kino drogi. Sam tak nie myślałem, ale faktycznie.
    Pzdr.
  • Karawan 15.09.2017
    5! Zdzisławie wraz kpiarskim uśmiechem;
    Ważne,
    z kim idziemy.
    Ważniejsze co pijemy
    Czy mamy po tym katza?
    Myśl ta uparcie wraca
    Do skołatanej głowy
    Nie Idę! Nie ma mowy!
  • Zdzisław B. 16.09.2017
    Taa jest! Nie idź.
    Można się przecież napić i...
    poczołgać też jest zdrowo.
    Do domu wrócisz
    "raz na ludowo"!
    ;)
  • Anonim 15.09.2017
    Twoja twórczość zawsze do mnie trafia :-) Lekko z zadumom a zarazem dobrze i z życiowym przesłaniem. Z niecierpliwością czkam na Twoje utwory. Świetne :-) 5+
  • Anonim 15.09.2017
    Przepraszam powinno być z zadumą*...chociaż w liczbie mnogiej i w przypadku celownika, słowo zadumom też występuje ;-)
  • Zdzisław B. 16.09.2017
    Proza życia i proza ostatnio pisana mnie ogranicza w czasie... więc "poezyji" jako takiej mniej ci u mnie ostatnio. Kiedy czasem coś do głowy wleci, to i się skleci... jakiś kuplecik? ;)
    Miło mi, pozdrawiam :)
  • Dekaos Dondi 16.09.2017
    Wiersz mi się podoba. Krótki i z Sensem. Gdybym ja był autorem, to bym zakończył ''Ważne z kim idziemy'' i dokąd zmierzamy.
    Ale to by było za bardzo oczywiste. Od tego, z kim idziemy, może zależeć cel podróży. Takie są moje odczucia. Pozdrawiam - 5
  • Zdzisław B. 17.09.2017
    Każdy ma swoją interpretację. Pzdr. :)
  • Maurycy Lesniewski 16.09.2017
    Nieważne
    czy z butelki od mleka
    Nieważne
    by się napić długo trza czekać
    Nieważne
    czy z kartofli czy śliwek
    Ważne
    (Jak już nakapie)
    Z kim się wypije

    To może być uzupełnieniem, albo wariacją Twojego tekstu. To samo, ale bardziej zrozumiałe dla pewnej niedocenianej niszy, dla której poezje to to co nakapie:)
    Do mnie Twój tekst dotarł tak jak jest, czyli bardzo spoko:) pózniej załatwię Ci pięć za niego. Pozdrawiam :)
  • Zdzisław B. 17.09.2017
    Nie przeczę, kapanie to poezja... zwłaszcza kiedy filtruję wileńską kminkówkę (nie mylić z flirtowaniem!) ;)
  • Dekaos Dondi 17.09.2017
    Twój wiersz stał się dla mnie inspiracją, do napisania - Łódki.
    Człowiek nie może wyjść poza swoją ''klatkę''. Dopiero ktoś inny, może spojrzeć inaczej. Dziękuję.
  • Zdzisław B. 18.09.2017
    Czasem nie widać, że jest się w klatce. Inny może ją otworzyć i pokazać świat zewnętrzny... Pzdr.
  • Neurotyk 17.09.2017
    Nieważne,
    czy blondynka czy brunetka.

    Nieważne, czy długa i kręcona;
    nieważne,
    czy prowadzi przez las,
    nieważne,
    jak często go przerzedza.

    Nieważne,
    kiedy dojdzie,
    Ważne,
    z kim.

    :)
  • Zdzisław B. 18.09.2017
    ... i skończy się... czym?
    ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania