Codzienność

Złapany w sidła codzienności,

Jedyne co widzi to praca.

Nie dostrzega drzew i kwiatów

 

Nadchodzi jednak koniec.

Zieleń przysłania szarość,

A on wolny

Zaczął dostrzegać radość.

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • Okropny 22.06.2016
    Spodziewałem się, że użyjesz słowa "chrabąszcz".
  • Szalokapel 23.06.2016
    W zasadzie ledwo zaczęłam czytać, a to już koniec :( Ubolewam bardzo. To wiersz o jakimś pracoholiku? 5
  • Pan Buczybór 23.06.2016
    Dzięki za 5.Wiem,że krótki,ale liczy się przekaz,a nie długość.
  • Szalokapel 23.08.2016
    Pan Buczybór, oczywiście, że tak. Ale nie pogardzilabym, gdyby był dłuższy.
  • Pan Buczybór 23.08.2016
    Szalokapel coś ty odkopała?
  • Pan Buczybór 19.11.2016
    Ehh... Stare czasy
  • illibro 29.12.2016
    Kierat codzienności. Do samego końca. Krótko ale treściwie napisane. 5
  • Pan Buczybór 29.12.2016
    Ale staroć żeś odkopał...
  • detektyw prawdy 01.01.2017
    Pan Buczybór staroc? bu ha ha czlowieku ty zastanow sie nim cos napiszesz.
  • detektyw prawdy 01.01.2017
    Ode mnie 100000
  • natka1956 20.01.2017
    Prawdziwy, natura bowiem jest taka piękna. 5
  • Pasja 18.03.2017
    Ty chyba jesteś wizjonerem. Na czasie dla pana od szyszek. Usunął zieleń, a odsłonił szarość. Pozdrawiam
  • Pan Buczybór 18.03.2017
    A no widzisz jak ten stary wierszyk się podpasował pod niedawne wydarzenia.
  • Jo-anka 19.03.2017
    Zieleń z szarością to ładne połączenie, aby nie za częste ;)
  • Dlaczego dopiero kiedy zbliża się nieuchronny koniec, potrafimy dostrzec, docenić to co najważniejsze? Krótki wierszyk ale jakże treściwy.
  • Margerita 05.11.2018
    Bardzo ładny wiersz bo dla takich ludzi liczy się tylko pieniądz nic więcej pięć
  • Pan Buczybór 05.11.2018
    lol, co ty odkopujesz
  • Onyx 10.12.2020
    Wierszyk okey
  • Wiersz o codzienności, bez narzekania na stan, są jakby ukazane nawet pozytywne wynikające.
  • Choć jak się zagłębić....

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania