Bardzo lubię wysokiej klasy cynizm, ale tutaj to najzwyklejsze pierdoły. Zbyt jawna i dalekosiężna zmiana barw, ale może taki był zamysł, by osiągnąć autopastiszowe kuriozum. Gdybyś delikatniej machnął wahadełkiem z fanatycznego kursu, byłoby zacniejsze, ale tak... Nie. Marny sarkazm mnie wręcz fizycznie boli.
No ale Terri wydaje się zadowolony ze mnian, więc kogoś tam zagarnęło pod parasol ;)
Już mamy drugi kwietnia, więc nieaktualne.
Trzeba przyznać, że w zakresie jakości formy wiersza tradycyjnego ciut drgnęło na plus. Zapewne ma tu wpływ sympatyczne (choć z finalnym cynicznym uśmieszkiem) potraktowanie tematu.
Komentarze (12)
A tu proszę
No ale Terri wydaje się zadowolony ze mnian, więc kogoś tam zagarnęło pod parasol ;)
Trzeba przyznać, że w zakresie jakości formy wiersza tradycyjnego ciut drgnęło na plus. Zapewne ma tu wpływ sympatyczne (choć z finalnym cynicznym uśmieszkiem) potraktowanie tematu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania