Cyganka

Pozostań jeszcze chwilę,

Jeszcze raz spojrzę

W te cygańskie oczy

Wciąż żar rozpala moje serce.

 

I ruszę za tobą,

Choćby na koniec świata,

Czy to tylko zauroczenie,

Może prawdziwa miłość?

 

Tylko ona potrafi łączyć ludzi.

 

Zbyt krótka przetańczona noc,

Tak szybko odchodzi,

W oddali jedyny pocałunek,

I gdy zasypiam,

 

Czarne fale opadają na ramiona,

Niczym wodospad mieniący się w słońcu.

 

Jak trudna jest tęsknota,

Gdy myśli powracają

Do uroku, który cyganka rzuciła,

Nieprzemijający czar, który trwa wiecznie.

 

I zakochana dusza

Wypatruje skrawka cienia,

Jak ćma do płomienia,

Tak dusza pragnie zbliżyć się do ukochanej,

Nawet jeśli to oznacza spłonięcie.

 

Czy ta magia,

Omamiona pięknem i wdziękiem,

Doprowadziła do szaleństwa,

 

Że nawet do stóp upaść jest w stanie,

By tylko zaspokoić samotność.

 

Autor wiersza

Damian Moszek.

Średnia ocena: 1.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Lechosław_Kerner 3 tygodnie temu
    Cienia-płomienia mi zepsuło czytanie... Do tego momentu było przyzwoicie. Dalej nie wiem bo rozczarowanie było zbyt wielkie aby kontynuować.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania