Czapla

Myślałem o Tobie wczoraj, wiesz?

Myślałem po raz kolejny

I po raz kolejny nic nie wymyśliłem.

Czyli wieczór jak wieczór. Nic nowego.

 

Wczoraj byłaś wielką, piękną czaplą,

Brodzącą dostojnie w brudnej wodzie

Otaczającego nas świata.

Ten świat Cię upadla, wiesz? Zabija Cię.

 

Ja… ja Ciebie już nie znam.

Chociaż wydaje mi się, że nigdy nie znałem,

Widząc, co robisz ze sobą teraz.

Jak przestałaś się szanować. Szkoda.

 

Właściwie to cieszę się, że nam nie wyszło.

Naprawdę, nie mam żalu o to, co było w trakcie

I o to, co działo się po wszystkim.

Taka była kolej rzeczy. To wszystko.

 

Gdyby okazało się za pięć lat, kim jesteś za maską,

Jakie są dla Ciebie prawdziwe autorytety, a nie te dla mnie,

Byłoby mi dużo ciężej niż jest dzisiaj.

A wierz mi, że nie jest łatwo. Zmieniłem się.

 

Jestem dzisiaj całkiem innym człowiekiem

Niż w dniu, kiedy mnie poznałaś.

Ja też zmieniłem się nie do poznania.

Dzisiejszy ja nie kochałby Ciebie. Nie mógłby.

 

Dzisiejszy ja jest tylko smutny.

Nie jest nieszczęśliwy, nie ma na to czasu.

Jest po prostu smutny, widząc upadek

Nadziei, które w Tobie pokładał. I tyle.

 

Zawiodłaś go.

 

Ani słowa więcej.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 18

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (48)

  • Morelia 03.04.2016
    Ojjj Szymonie widzę, że znowu coś prosto od serduszka? Ładnie i rozumiem, 5
  • A no jakoś tak serduszko przemówiło i poprosiło, żebym się na papier przelał :) Dziękuję! :)
  • Nożyczki 03.04.2016
    Odwieczny konflikt między pamięcią własnej samoświadomości. Tragedia w sześciu aktach. Piątka.
  • Hmm, powiedziałbym że w siedmiu. Z dwoma dodatkowymi wersikami :) Dziękuję bardzo! :)
  • Nożyczki 03.04.2016
    Nie liczyłam strof, po prostu... Jakoś tak wyszło.
  • Nożyczki rozumiem, w porządku :)
  • Angela 03.04.2016
    Tak czasami bywa, Masz do tego zdrowe podejście, a wiersz ujmujący : ) 5
  • Angelo dziękuję! Koncert awatarów widzę u Ciebie ostatnio! :)
  • Angela 03.04.2016
    Szymon Szczechowicz no bo nie mogę się na żaden zdecydować : )
  • Angela ehh kobiety... :D
  • Billie 03.04.2016
    To takie smutne... :( Nie wiem, co Ci powiedzieć. Poruszył mnie, to chyba ta szczerość... 5
  • Dziękuję Billie :) Czasami trzeba nauczyć się żyć ze smutkiem. Oswoić go, sprawić, żeby był naszym przyjacielem, który otula nas kiedy radość odejdzie :)
  • Billie 03.04.2016
    Szymon, to nie łatwe. Z wiersza bije taki spokój, jesteś pogodzony z losem. Rozsądek wygrał tę bitwę.
  • Billie Jestem oswojony ze smutkiem. Z losem i z wieloma innymi rzeczami. Tylko z jedną rzeczą nie mogę się pogodzić, ale wciąż, z uporem, nad tym pracuję :)
  • Billie 03.04.2016
    Szymon, wierzę w Ciebie :)
  • Billie Dziękuję :)
  • Lotta 03.04.2016
    Czy piękna czapla zamieniła się w szkaradną czarną wdowę? Czy to już nadinterpretacja? Ode mnie 5. ;D
  • I tak, i nie. To nie jest takie prosto Lotto. To nie jest czerń i biel... wyjaśnię Ci wszystko, jeśli chcesz, ale nie tutaj. I dziękuję :)
  • Łowczyni 03.04.2016
    Najbardziej urzekły mnie te końcówki m.in. "Nic nowego", "Zabija Cię" itd. :) To tak wspaniale podsumowuje każdą ze strof. Pięknie! :) 5!
  • Taki był ich cel :) Dziękuję bardzo! :)
  • Łowczyni 03.04.2016
    Czekam na następne! ;)
  • Łowczyni miejmy nadzieję, że nie będzie ich już wiele :)
  • Łowczyni 04.04.2016
    Nie o takiej tematyce oczywiście, ale inne - z chęcią. :)
  • Haru 03.04.2016
    Ta szczerość jest rzeczywiście ujmująca...
    5 :')
  • Dziękuję uprzejmie! :)
  • alfonsyna 03.04.2016
    Czuć w tym jakąś gorycz, ale też trochę rozliczenie się z samym sobą i oswojenie się z tym, co było. Taki młody, a już zawiedziony... na szczęście masz jeszcze całe życie, żeby sobie te smutki wynagrodzić. 5 :)
  • Szczęście w nieszczęściu... Może mnie więcej tak nie zawiedzie... Chociaż kogo ja oszukuje... Dziękuję :)
  • KarolaKorman 03.04.2016
    Bardzo smutny wiersz :( Prawdziwie opowiedziałeś o Twoim porównaniu dziewczyny do brodzącej czapli. Twoje spostrzeżenia po czasie Cię zniesmaczają bardziej, bo byłeś w niej... Sam sobie dopowiedz, 5 :)
  • Karola, proszę? Chyba czegoś nie złapałem :) Ale dziękuję bardzo :)
  • KarolaKorman 03.04.2016
    Szymon, czego nie złapałeś? Podejrzewam, że byłeś w niej zauroczony lub zakochany, ale to tylko Ty wiesz, więc zostawiłam trzy kropki :) Jak jeszcze coś Ci wytłumaczyć, wal śmiało :)
  • KarolaKorman ach, okej! Już jasne wszystko, dzięki :) A odpowiedź - byłem z nią... :)
  • KarolaKorman 03.04.2016
    Szymon Szczechowicz, wymowne trzy kropki :)
  • KarolaKorman bywa, że całą moją rzeczywistość mogę określić trzema kropkami :)
  • KarolaKorman 03.04.2016
    Szymon, nie mów tak :( To, że o czymś nie chcemy głośno mówić nie równe jest temu, że jest to nienazwane. Bywają gorsze dni, ale też są te lepsze i tego się trzymajmy :)
  • KarolaKorman możemy się tego trzymać. Naprawdę ładnie ujęte w słowa :)
  • Okropny 03.04.2016
    Dlatego rzuciłem pisanie wierszy, jak byłem nastolatkiem ;) (pewnie pogrążyłbym się w mroku i tam został)
  • Okropny 03.04.2016
    A, ale pińć dałem.
  • Okropny chcesz powiedzieć, że moje teksty są... wierszami człowieka, który pogrążył się w mroku i nie może wyjść?
  • Neurotyk 03.04.2016
    znam historię trochę, więc bez komentarza, ale i nie oceniam, bo to prywatne jak dla mnie.
  • Dziękuję Neuro :)
  • elenawest 04.04.2016
    Ooo, Szymon, widzę, że Twoje serce zebrało na wspomnienia. Piękny, smutny wiersz. Podobnie ja Neuro, też nam tę historię i tyle ile Cię zdążyłam już poznać, to myślę, że doskonale ubrałeś to wszystko w słowa :-D

    Wielgachne 5 zostawiam dla Ciebie ;-)
  • Dziękuję Eleno :)
  • ausek 04.04.2016
    Odniosłam wrażenie, że wciągnąłeś mnie w swój prywatny świat. Nie czytałam wiersza, a pamiętnik. Po przeczytaniu komentarzy widzę, że miałam rację. Przedstawiona relacja ukazuje, że jesteś ''twardą sztuką''- oczywiście w dobrym znaczeniu. Tak trzymaj. ;) 5
  • Zapewniam, że nie tak twardą jak się wydaje :D Dziękuję bardzo!
  • Rasia 04.04.2016
    "Widząc co robisz ze sobą teraz." - przecinek po "widząc"
    "nie mam żalu o to co było w trakcie" - przecinek po "to"
    "prawdziwe autorytety a nie te dla mnie" - przed "a"
    "Jest po prostu smutny widząc upadek" - po "smutny"
    "Nadziei które w Tobie pokładał. I tyle." - po "nadziei"
    Niestety jeden przecinek wewnątrz tekstu wymusza wszystkie inne.
    Przykro mi jedynie, że ten wiersz jest osobisty, ale może właśnie tylko dzięki temu ten ładunek emocjonalny, jaki w nim zawarłeś, jest taki namacalny i prawdziwy. Bardzo mi się podobają te proste zwroty, których użyłeś. Czynią tekst bardziej przystępny i pozwalają czytelnikowi postawić się w sytuacji podmiotu. W każdym razie zostawiam 4,5 czyli 5 za drobne błędy. Wiersz świetny i główka do góry :)
  • Ileż błędów... Ojej, ojej :D Dziękuję bardzo, poprawię później, bo wróciłem do domu właśnie :)
  • Rasia 04.04.2016
    I od razu na opowi... :)
  • Rasia cóż, muszę się czymś zająć, relaksując się na tronie po ciężkim dniu :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania