Czas pisania wierszy

Krokusowy dzień na pisanie wierszy -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

przedwiosennie śnieży

jak puszek obłoczkiem

sypkiego pudru

 

To hiacyntem kwitnie fioletowo -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

frezją pięknie pachnie

z żółtym narcyzem

różowym tulipanem

 

Bardzo szafirowo

wodą perfumowaną

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • bogumil1 20.02.2020
    Zapachniało świeżością.
  • befana_di_campi 20.02.2020
    Takie są właśnie teraz dni :) Pełne oczekiwań na oczekiwanie :)

    Serdecznie :)
  • betti 20.02.2020
    Te "szlaczki" trywializują przekaz, nie stosuj ich. Czujesz wiosnę i się budzisz... ja tez czekam.
  • befana_di_campi 20.02.2020
    "Szlaczki" to przystanek na (od)autorskie zamyślenie (się). Gdyby nie były mi potrzebne, to bym ich nie stosowała :)
  • Pajka 20.02.2020
    Bardzo przyjemnie się to czytało! :) I podzielam opinię, że "zapachniało świeżością" :D
  • befana_di_campi 20.02.2020
    Bardzo dziękuję :)
  • Dekaos Dondi 20.02.2020
    Befaniu→No ładnie. Nie powiem:)→Szlaczki mi nie przeszkadzają. Lubię różnorodność:)
    Jakbyś pędzelkiem utkanym z przedwiośnia, literki delikatnie na łąkowej stronie namalowała:)→Pozdrawiam↔5→?????
  • befana_di_campi 20.02.2020
    Ładnieś to sformułował :) A "szlaczki", cóż? Nie tylko mój wymysł... Także Pana Norwida i Pani Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej [zob.: "Krystalizacje"].
    Nie każdemu muszą się one ppodobać :)

    Serdecznie :)
  • Piotrek P. 1988 20.02.2020
    Piękny tekst, przywołujący dużo dobrych wspomnień. Przypomniało mi się, jak było dawniej, na przykład piętnaście, a nawet jeszcze dziesięć lat temu, kiedy zamieszkiwana przeze mnie okolica była mniej zurbanizowana, i było w niej więcej trawników oraz drzew niż obecnie. 5, pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania