Czasem.
Myślisz, że wszystko już masz.
A kartka z pamiętnika jak życie szybko znika, atramentowy żal.
Lecz zadaj sobie pytanie, co się stanie.
Gdy noc zabierze nam błogie sny
I pośród krzyku tłumu.
Pędzącego nie wiadomo gdzie.
Próbuję powiedzieć ci, że.
Czasem słońce, czasem deszcz.
Czasem noc, częściej dzień.
Częściej ogień serce trawi, rzadziej woda naprawi.
To, co między nami.
Zepsuło się.
A to wszystko po to.
Po to byś nie zapomniał mnie.
Komentarze (4)
napisałam wiersz Mały żigolo a dziś Dziadek pijak
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania