Czekam
Czekam na Ciebie najmilszy;
stojąc nieruchomo w szarości pokoju,
wypatruję choć jeden cień twój najlichszy.
Czekam aż kawałki obrazów,
pożre motyl nadludzko stary;
i czekam na darmo,
wzywając lube imię.
Ukaż się bezgłośnie!
Niech te usta przedwieczne,
uwolnią duszę mą,
pocałunkiem z Pól Elizejskich.
17.11.2012
(Z notatek licealnych; wariacje na temat poezji Leśmiana i jemu podobnych)..
Komentarze (42)
Dawno już w mroku śmiertelnym zatraciło się.
Czekam boleśnie,
I wołam imię lube rozpaczliwie.”
Ta zwrotka fałszywie rezonuje, coś w niej nie gra. W drugim wersie za dużo chcesz podać informacji, przez to za dużo słów, przez to wers jest za długi, pozostałe dwa już nie mogą tego polatać.
W ostatniej zwrotce też masz trochę bałaganu, tam łatwiej dałoby się to wyprostować, ale masz trochę za „dużo dobra” tam. Gdyby trochę przerobić, przebudować, okroić...
Teraz wnioski. Znowu mi się podoba, bo jestem z tych co takie rzeczy lubią, to co wyżej napisałem, to takie głupoty, którymi nie musisz się przejmować, bo sobie z nudów tak popisałem :)
Ogólnie lubię taki typ poezji, nawet jak mi coś tam lekko nie gra, to po prostu lubię.
Pozdrawiam
To co najważniejsze napisałem w tym ostatnim zdaniu, po prostu lubię taki typ poezji, techniczne sprawy to pikuś, jeśli ktoś tak czuje jak Ty:)
Albo powiem dokładniej o co mi biega.
Mozna dodawać dwa teksty na dobę, jeśli dasz wiecej nie pojawią się na głównej. To tak gdybyś nie wiedziała.
Na pewno mnie zobaczysz pod kolejnymi publikacjami.
Pamiętaj ja nie jestem wyrocznią, mogę się mylić, nie bierz wszystkiego co piszę od razu w ciemno za dobrą monetę.
Co myślisz?
Propozycja poglądowa:
stoję w smutnym pokoju
czekam na szept mi najmilszy
cień choćby jego
czy przyjdzie
w zawieszeniu obrazy
nadludzko stare
wołają imię
tęsknię za nim boleśnie
wejdź tu bezgłośnie
niech one
usta te twoje
pocałunkiem uwolnią mi duszę
bramy Hadesa nieco uchylą
tą chwilą ostatnią
nic to że krótką
że jedną
Jak jeszcze będziesz miała problemy na coś wpaść to po prostu pytaj, będę tłumaczył.
A tak na serio poczytaj sobie o metaforach, przyda Ci się, jak wpadniesz znowu na pomysł poprawiać czyjeś prace.
zabawa słowem i znaczeniami
Pozdrawiam :)
"Wołając z gorzka lube imię" - tutaj Ci kropkę zjadło.
Ładny utwór w swej własnej klasie. - Pozdroxix
Taki model mi pasuje, ponieważ jest w tym zawarty pewien świadomy hołd. Nieodżegnywanie się od drogi. Dobrze tak się samemu scementować czasem.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania