Człowiek i buty

Nie czekam na ruch. To ja jestem ruchem, jestem potęgą. Mierzę się z każdą z twoich genialnych myśli, naśmiewam się z twoich cnót. Nie mogę na ciebie patrzeć. Nie znoszę zapachu twojego ciała. Śmierdzisz zgnilizną. Powinieneś gnić. Doprowadzę do tego jeszcze dzisiaj, przed północą.

Jem płatki z mlekiem. Wiele się zmieniło. Przy bloku stoi blok. Ludzie mi przeszkadzają, ale ich lubię. Znalezione buty wkładam do siatki i znoszę do swojego mieszkania. Tu trafia się ich sporo. Niektórzy zostawiają je przed swoimi drzwiami. Po śniadaniu idę na obchód. Zabieram siatkę, nieraz dwie. But. Dzisiaj pantofle, wczoraj kozaki. Klapki, mokasyny znacznie rzadziej. Buty zajmują dwie szafy i cztery kosze na bieliznę. Niektóre ustawiam wzdłuż ściany. But.

Ten smród. Trzymałem w dłoniach setki butów. Niektóre pachną naprawdę intensywnie. Zapach twoich wpędza mnie w irytację.

Zalewam płatki mlekiem. Zbliża się dwunasta. Brudne naczynia wkładam do zmywarki. Wychodzę. Dzisiaj się z tobą policzę.

 

- Czy pan zgłupiał? - słyszę głos. - Czy pan jest pijany?

- Pijak albo co. A niech go szlag.

 

Otwieram oczy. Przytykam dłoń do ust. Pachnie. Widzę swoje nagie stopy. Stoi przy mnie mężczyzna, wspiera się na widłach.

 

- Chłopie - powiedział. - Może tobie dobrze w tym kompostowniku, ale nam się śpieszy do roboty.

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Canulas 16.07.2019
    "- Pijak albo co. A niech go szlak." - g

    W miarę intrygujące
  • Canulas 16.07.2019
    No i kropka z tytułu out
  • Gabu 16.07.2019
    Kropki kropeczki.
  • Canulas 16.07.2019
    Gabu, ale chociaż interpunkcja bez odstępów ;)
  • Gabu 16.07.2019
    Mówisz o tych przy myślnikach? Będę bardziej uważać.
  • akwamen 16.07.2019
    A może szlag? - ha, ha
  • Gabu 16.07.2019
    O tak. Poświęciłam na ten tekst dziesięć minut. O dwie za mało. Nie zauważyłam. xD
  • akwamen 16.07.2019
    Gabu ;)
  • Pan Buczybór 16.07.2019
    dziwna historia fetyszysty? Nawet niezłe
  • Pan Buczybór 16.07.2019
    a, i kropka w tytule to okropny błąd
  • Gabu 16.07.2019
    Zanotowane!
  • Anonim 16.07.2019
    Tak, gdyby nie pierwszy akapit i końcówka, to fetyszysta...
    A tak? Psychotyk?
  • Gabu 17.07.2019
    Tak. Możliwe. Facet nie lubił zapachu swoich własnych butów, przez co skazał się na kompostownik.
  • Gabu, oto Twój zestaw:
    Postać: Sprzątaczka
    Zdarzenie: Areszt domowy

    Gatunek (do wyboru): Komedia/Groteska/Makabreska lub (pod kątem Antologii) Horror i pochodne
    Czas na pisanie: 1 września (niedziela) godz. 19.00

    Powodzenia :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania