Idealiści mają albo dwadzieścia albo sześćdziesiąt lat.
Spokój odczuwamy, kiedy pieniądz w ogóle mamy.
*
Zaś, gdy pęka sejf od kasy, to i złodziej bardziej łasy.
*
Brak przyjaźni cię dobija, kiedy pieniądz cię omija.
Żadnego bogacza nie stać na luksus bycia filozofem.
Kerajson, drogi Kerajson.
Wyrabiasz się. Naprawdę pomiędzy Toby "z przed", a Tobą "Po", zaslszła kolosalne różnica - in plus.
Zastanawiam się tylko nad:
"Złość.
Strach.
Dusza.
Miłość."
W wyliczanie zobrazobałeś te cztery pojęcia, jednak już w tekście zamiast "Strachu" opisałeś "Odwagę". Czy ten zwierciadlany refleks jest przypadkowy czy celowy?
Czuję się, jakbym czytała wiersz napisany przez dziewięcio, maks dwunastolatka, który usiłuje zintelektualizować to, co ma do przekazania. A do przekazania ma niewiele.
Sorry, ale nie umiem patrzeć spokojnie na te wystawione oceny. Musiałam.
Keraj oczywiście, pisanie to jedyny sposób, żeby ulepszać warsztat. Pamiętaj, że ani ja, ani nikt niczego Ci nie narzuca. Twój tekst i tylko Twój, aczkolwiek miło byłoby gdybyś brał pod uwagę głosy zarówno pozytywne jak i negatywne.
Tyle z mojej strony.
Kerajson, pisz, pewnie, że pisz. Tylko nie strosz piórek na krytykę. Ja Cię oceniłeś pozytywnie, ale również pod kątem tego, że Twoje ostatnie teksty sąepsze niż starsze, więc bardziej pod kątem docenienia progresu. Jeśli jednak ktoś jest u Ciebie pierwszy raz i nie ma poglądu, ma pełne prawo kręcić nosem.
Dobrze podana krytyka jest potrzeba.
Bez napinki.
Zaglądałam do Twoich wcześniejszych tekstów i dostrzegam postępy, jakie zrobiłeś. Gdyby to poddać ocenie, zostawiłabym 5, jednak tekst mnie nie porwał, więc tym razem się wstrzymam. Może następnym razem. :)
Drobne uwagi:
"Ciężar którego nigdy nie zdejmiesz." - przecinek przed "którego";
"Dusza jest bezcenna, jak czerwone niebo w nocy." - zbędny przecinek.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj, Keraj. Piszesz coraz lepiej, to widać. Progres jest "namacalny". Tematy bierzesz sobie dość oczywiste i w dość oczywisty sposób je przedstawiasz, ale – ponieważ nie wiem, jak długo już piszesz – powiem, że od czegoś trzeba zacząć, a potem robić to coraz lepiej, za co trzymam kciuki.
Pozdrawiam ;)
Komentarze (27)
Spokój odczuwamy, kiedy pieniądz w ogóle mamy.
*
Zaś, gdy pęka sejf od kasy, to i złodziej bardziej łasy.
*
Brak przyjaźni cię dobija, kiedy pieniądz cię omija.
Żadnego bogacza nie stać na luksus bycia filozofem.
I tyle moich przemyśleń KeRaj :)
Straszna wizja upadku. Może Krzyżacy pomogą?
Pozdrawiam
Wyrabiasz się. Naprawdę pomiędzy Toby "z przed", a Tobą "Po", zaslszła kolosalne różnica - in plus.
Zastanawiam się tylko nad:
"Złość.
Strach.
Dusza.
Miłość."
W wyliczanie zobrazobałeś te cztery pojęcia, jednak już w tekście zamiast "Strachu" opisałeś "Odwagę". Czy ten zwierciadlany refleks jest przypadkowy czy celowy?
Ogólnie - spoko.
Sorry, ale nie umiem patrzeć spokojnie na te wystawione oceny. Musiałam.
W końcu, chyba po to włąśnie to robisz? :)
Tyle z mojej strony.
Dobrze podana krytyka jest potrzeba.
Bez napinki.
Drobne uwagi:
"Ciężar którego nigdy nie zdejmiesz." - przecinek przed "którego";
"Dusza jest bezcenna, jak czerwone niebo w nocy." - zbędny przecinek.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania