Czy mogę pokochać
Czy mogę Cię pokochać takiego jakim jesteś?
Czyli potwora w ludzkiej postaci.
Zimnego tak przeraźliwie że chłodem przenikają me kości.
Nie miej mi tego za złe ale nic o Tobie nie wiem.
Nie słyszałam nigdy nawet twego krzyku.
I co wieczór punkt siódma mam udawać miłość.
A Ty jeszcze się pytasz czy zdołam Cię kiedyś pokochać.
Wtedy spószczam wzrok bo wiesz że prezętami mnie nie kupisz.
Ty mnie uwięziłeś w tym zamku kamiennym.
Nie to ja się sama uwięziłam bo nad życie mych bliskich ceniłam.
A teraz gdy poznałam prawdę o Tobie mój królewiczu.
Ty mnie chyba chcieć już nie będziesz.
Bom choć jedyną istotą która Cię tak poprostu pokochała.
To mówić o tym nie umiałam.
A teraz gdy patrzę na grób ten kamienny i czytam list pożegnalny.
Czuję się nikim.
Bo Ty dajesz mi to co było mym więzieniem.
A ja tylko mogę już dać łez strumienie.
Ból dodatkowy zadaje listu ta fraza kochałaś potwora więc cześć Ci i chwała.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania