CZUŁOŚĆ
Człowiek figura antropologiczna
nosząca znamiona ciała i duszy.
Nieuleczalna fizjologia odchodzenia,
jak starość, która nie przynosi ulgi
i młodość ledwo mieszcząca się w rękach.
To chwila, gdy rytm serca
przemija jak miliardy deszczowych kropel na szybie.
A to, co pozostaje to świadomość, nieposiadająca końca,
że na umieranie mogłoby już nie być miejsca.
A przecież wiedza to nie to samo, co czułość.
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania