Czym jest miłość?

Siedzieli razem na skalnej ławie, spoglądając w gwiazdy. Latające wyspy sunęły po niebie tak powoli, że nikt tego nie dostrzegał. Ciemna strona Księżyca świeciła wyjątkowo jasnym blaskiem. Ten wieczór był idealny, nie za zimny i nie za wilgotny. Niebieskawa skóra Sami lśniła fioletową poświatą, jej czerwone włosy rozwiewał leciutki wietrzyk. Nie zauważyła, że Teodor wciąż jej się przygląda. Człowiek i senny duszek bez serca. Para tak nierealna, a tak cudowna.

- Na początku żałowałam, że przybyłeś, chciałam cię odesłać do twojego świata. - Zaczęła nagle, nie patrząc mu w oczy. - Ale kiedy odszedłeś pierwszego poranka, zaczęłam się zastanawiać nad tym, co mówiłeś. Miłość. To pojęcie spędzało mi sen z powiek. Długo nie mogłam dojść do tego, czym ona jest.

- Dziś już wiesz? - przerwał jej, jak to miał w zwyczaju.

- Tak, wiem.

Ich spojrzenia się spotkały. Uwielbiał takie momenty. Gdy nie istniało nic prócz nich samych.

- Więc czym jest? - spytał w końcu.

- To balansowanie na bardzo cienkiej linii między uwielbieniem, a nienawiścią.

 

--------------------------------------------------------------

Jest to jakby powiązane z tym opowiadaniem - http://www.opowi.pl/w-krainie-snow-oneshotchallenge-d4wid-a22323/

Ci sami bohaterowie, ta sama Kraina, tylko trochę później ;)

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Oliwia 17.11.2016
    Idealne w całej swej prostocie
  • detektyw prawdy 18.11.2016
    A ja dam ci 4-trzeba przemyslec to opowiadanie
  • ech 18.11.2016
    Nic nie trzeba przemyśleć. Krótki tekst, działający na wyobraźnię - a to się chwali.
  • Dziękuję za wszystkie komentarze i oceny :)
  • Perzigon69 19.11.2016
    Nieraz nawet w książkach się zdarza, że najwięksi wrogowie zakochują się w sobie ;) 5
  • Głównie w książkach ;)
    Dziękuję
  • KarolWes 19.11.2016
    Proste, a jakże głębokie. 5
  • Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania