Delirium

zniewala mnie chłód

na kolana przed nocą upadam

dotykam

całuję

ta ziemia boska i opętana

 

co jest nie tak?

wstaję

idę

popycha mnie wiatr

 

już biegnę

poczekaj

i biegnę

i staję

i cisza

 

gdzie się schowałaś

duszyczko malutka

nocna

zbłąkana?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Canulas 15.01.2018
    Czemu tu nie ma nikogo?
    Twór porozbijany, ale od strony treści, bardzo ładny.
    Wstawać, lenie!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania