Poprzednie częściDemony Przeszłości~Prolog~

Demony Przeszłości~rozdział 1~

Otworzyłam furtkę ze zdobieniami listków i małych kwiatków. Szybko poszłam dróżką i weszłam do domu. Jak zawsze wszędzie był porządek. Dba o to pani Kaszmir-nasza sprzątaczka. Jest to ładna Ukrainka około czterdziestki. Wszędzie pachniało kurczakiem zrobionym przez panią domu. Claire uwielbia gotować. Umyłam ręce i usiadłam przy stole. Za chwilę dosiadła się też reszta domowników. Nikt nie pytał gdzie byłam, ale widziałam to pytanie w oczach matki. w tym domu nie poruszano cięższych spraw przed obiadem.

Po zjedzonym posiłku chciałam odejść, ale Claire nie zatrzymała i usiadłam przy stole.

-Więc gdzie byłaś tyle czasu?

-U Karola-tylko on wie o moim miejscu i zawsze mnie kryje-słuchaliśmy muzyki.

-Dobrze. Możesz już iść-westchnęła-tylko nie wracaj więcej tak późno. Martwię się o ciebie.

Wyszłam z jadalni i wspięłam się po schodach. Otworzyłam drzwi do mojego pokoju. Uderzyła we mnie woń czekolady. Rozejrzałam się. Po lewej od drzwi było duże biurko, nad nim tablica korkowa z poprzypinanymi kartkami w każde wolne miejsce. Po prawej mały stolik kawowy z dwoma plecionymi fotelami. Na przeciw drzwi było duże okno z zasłonami w kolorach beżu, delikatnego różu i szarego. Obok okna, na wprost stolika, stało łóżko. W pokoju były też szafa i regał z książkami. Obok łóżka stała stara, drewniana skrzynia. Podeszłam do niej i usiadłam. Popatrzyłam na dwa nieużywane wiszące fotele. Ktoś zapukał do drzwi. Saha otworzyła je z rozmachem. Nie a bardzo się lubimy, ale ufamy sobie bezgranicznie. Nigdy się nie zawiodłyśmy.

-Hej. Mogę?-wskazała na fotel.

-Tak. Siadaj.

Zapadła ciężka cisza.

-Mów co się stało-zachęciłam ją.

-No bo...No on...Bartek ze mną zerwał-w tym momencie wybuchła płaczem.

-Nie martw się. To świnia-starałam się ją pocieszyć.

-Ja to wiem-zdziwiłam się-ale nie to mnie boli najbardziej. Alka to suka. Odbiła mi chłopka. Najlepsza przyjaciółka.

-Czekaj. Zaraz wracam.

Pobiegłam do naszej domowej biblioteki i wydrukowałam zdjęcia Alki i Bartka. W pokoju miałam też schowaną tablicę do rzucania lotkami.

-To ci może poprawić humor-powiedziałam gdy wróciłam do pokoju z uśmiechem na twarzy. Ona też się uśmiechnęła.

Rzucałyśmy do niewdzięcznej dwójki. Po zjedzeniu całych ton czekolady i wyśmianiu wszystkiego dookoła Saha wróciła do siebie. Położyłam się do łóżka. Kiedyś śmiałam się i płakałam razem z moim ukochanym starszym bratem.

Kiedyś...

Zalała mnie fala wspomnień. Teraz mogłam się wypłakać. Wtedy gdy nikt nie słyszał ani nie widział.

 

Wujek puścił moje włosy. Krwawiłam z nosa.

Ojciec siedział na kanapie i się śmiał. Wskazał na

brata. Miałam wtedy 9 lat a mój brat 17.

Wujek chciał uderzyć Matta, ale ten się obronił

i go odepchnął. Powalił go na ziemię i zaczął wściekle bić po twarzy.

Krzyczał, że nie będą bić jego kochanej siostrzyczki i brata.

Ojciec się wściekł. Wstał z kanapy i wziął pistolet.

Siedziałam z młodszym bratem na podłodze przy ścianie.

Ojciec wycelował. Potem wszystko było w zwolnionym tempie.

Nieruchomiejący Matt.

Matt upadający na brudną podłogę.

Bałam się tak mocno, że nie mogłam się ruszać.

Nie czułam już nic. Nic oprócz bezgranicznej złości.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (25)

  • NataliaO 17.05.2016
    Zapowiada się dobra historia. Lekko się Ciebie czyta; 4:)
  • Szalokapel 29.05.2016
    *ale Claire nie zatrzymała i usiadłam przy stole. -tutaj w tym zdaniu uciekła Ci literka. Obstawiam, że miałaś na myśli MNIE.
    *Na przeciw drzwi było duże okno z zasłonami w kolorach beżu -z tego co wiem, to owy wyraz piszemy łącznie :)
    *W pokoju były też szafa i regał z książkami.-BYŁA
    *Nie a bardzo się lubimy,- ZA
    *powiedziałam gdy wróciłam do pokoju z uśmiechem na twarzy.- przecinek przed GDY
    *Wtedy gdy nikt nie słyszał ani nie widział.- przed GDY przecinek
    *Miałam wtedy 9 lat a mój brat 17- przed A przecinek. Dodatkowo zawsze uczono mnie na tej stronie, by cyfry zapisywać słownie :)

    No to powiem tak- Opowiadanie jest dobre, ale brakuje mi tych opisów ludzi, o których wcześniej wspominałam. Nie posiadasz wielu błędów ortograficznych, jedyne co mi się rzuciło w oczy to "na przeciw" Ładnie opisałaś pokój. W momencie, gdy przyszła ta siostra mogłaś jej wypowiedź podkreślić wykrzyknikiem. To dodałoby emocji wypowiedzi.
    Mam jedno zastrzeżenie, gdyż ciężej mi się przez to czyta- "-U Karola-tylko" przed tylko powinna być zrobiona spacja, to tyczy się wszystkich twoich dialogów, gdyż tej spacji braknie, a to naprawdę pomaga czytającemu :)
    Co do wspomnień tej dziewczyny- musiałam to czytać kilka razy, by zrozumieć :D Jest tak rano, a mózg mi już przestał pracować hahah. A więc podsumowując rzadko wstawiasz przecinki, wolisz krótkie zdania? Ogólnie opowiadanie fajnie pisane, czekam na kolejne rozdziały. W dzisiejszym rozdziale zrobiło się ciekawiej oraz bardziej dopracowałaś tekst, niż poprzednim razem. Ode mnie 4,5.
  • Kajamoko 29.05.2016
    Dopiero zaczynam i dodatkowo pisze na telefonie. Nie przykładami się do tego i pewnie przez to tyle błędów. Wolę też pisać na kartkach niż klawiaturze.
    Dzięki, że czytasz moje wypociny xD
  • Szalokapel 29.05.2016
    Kajamoko // Ja Cię w pełni rozumiem :D To i tak dobrze jak na pisanie przez telefon! Podziwiam, ja nie mam cierpliwości haha :D Ja również wolę pisać na kartkach, czarnym długopisem haha :D Nie są żadnymi wypocinami, naprawdę dobrze Ci idzie :D
  • Kajamoko 29.05.2016
    Szalokapel
    Dzięki ^^
    Ja wolę jednak niebieski długopis ;)
  • Szalokapel 31.05.2016
    Kajamoko / kwestia co kto woli =D wazne by cokolwiek napisac, a kolor długopisu bedzie obojetny. Przy okazji czekam na dalsze twe opowiadania, kiedy sie pojawia? =)
  • Kajamoko 31.05.2016
    Szalokapel
    Tego nie będę kończyć. Ta fabuła wydaje mi się taka oklepana :/
  • Szalokapel 31.05.2016
    Kajamoko /// E tam od razu oklepana. Fakt wiele jest opowiadań o takiej tematyce, lecz to przecież będzie wyjątkowe :) Nie poddawaj się, bo naprawdę dobrze się je czytało ^^
  • Kajamoko 31.05.2016
    Szalokapel
    Piszę już inne
    To nowe wydaje mi się lepsze ^^
  • Szalokapel 31.05.2016
    Kajamoko /// W takim razie czekam, aż je opublikujesz. :) Z niecierpliwością!
  • Kajamoko 31.05.2016
    Szalokapel
    To dopiero jak będę miała nowy telefon, bo na tym nie zamierzam się męczyć xD
  • Szalokapel 14.06.2016
    Kajamoko / Hahah pewnie :D Jednakże najłatwiej jest pisać na laptopie, polecam :D
  • muuunie 14.06.2016
    Szalokapel
    Mój laptop się zepsuł :"( i nie mogę na nim pisać
  • Kajamoko 14.06.2016
    Nie "się zepsuł" tylko ty go zepsułaś xD
  • Szalokapel 21.06.2016
    Haha, mimo to uzbroję się w cierpliwość. Czekam na wasze opowiadania, oraz serdecznie dziękuję za miłe słowa pod moim :)
  • Szalokapel 07.07.2016
    Udało się wejść na konto?
  • Kajamoko 08.07.2016
    Tak ^^ Bo znalazłam kartkę z zapisanym hasłem xD Ciagle była w zeszycie, w którym ciagle piszę.
  • Szalokapel 08.07.2016
    Kajamoko Hahaa, toż Ci pech. No ale dobrze że jest :)
  • Afraid13 17.07.2016
    Będzie kolejna część? ^^
  • Kajamoko 20.07.2016
    Chyba nie
  • Szalokapel 20.07.2016
    Kajamoko, Szkoda.
  • Zagubiona 24.07.2016
    Moim zdaniem nie powinnaś kończyć, tego co zaczęłaś. Po pierwsze, może i są błędy (Ale któż ich nie ma). Każdy jest tu w pewnym sensie, chyba po to aby się czegoś nauczyć. Po drugie, opowiadanie jest ciekawe i się powoli rozkręca. Nie powinnaś się zniechęcać, tylko dokończyć swoje dzieło i pokazać samej sobie, że wykonałaś kupę dobrej roboty. Oczywiście, jeżeli ta decyzja została już podjęta i nie podlega zmianie to czekam na kolejne dzieło z twojej ręki.

    Co do samego rozdziału, przekazywane jest pełno emocji. Tych smutnych i wesołych, świetny pomysł z rozweseleniem Sahy. Ode mnie 4
  • Kajamoko 27.07.2016
    Dzięki ^^ Decyzja już zapadła, ale aktualnie piszę nowe opowiadanie.
  • Szalokapel 28.07.2016
    Kajamoko, to czekamy na nowe.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania