DESZCZ
Pogoda nigdy nie jest zła,
czasami tylko pada.
Stoisz przed mokrą taflą szkła -
wypatrzyć chcesz sąsiada?
On dziś w fotela zapadł toń,
bo deszczu coś nie lubi.
Ty sobie wołaj, pukaj, dzwoń -
on nosa nie wyściubi.
Idziesz więc sama w mokry świat,
nostalgia Cię dopada.
Mógłby Ci towarzyszyć brat,
choć wolisz cień sąsiada.
Lecz sąsiad słucha BBC -
nie walczy się z naturą.
Dzisiaj w programie Debussy;
spacer przegrał z kulturą.
A przecież można było wziąć
parasol, albo płaszcze
i wspólnie słuchać, jak na Prom’s
publiczność szczerze klaszcze.
Dziś możliwości tysiąc wręcz
technika daje nowa.
Pomaga nam w łączności serc...
łączność bezprzewodowa.
IX 2020
Komentarze (3)
2. Liczba sylab zgadza się wszędzie - konsekwentnie na przemian 8 i 7.
2 - a mi tam zamiast "płaszcze" wszedł automatycznie "płaszcz" bo tak logiczniej. Teraz rozumiem skad ten "parasol" ale "płaszcze" - twoja racja.
Zwracam honor. Wszystko się zgadza, jest pięknie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania