Deszczowe lato
(Co to jest?! Jak tak można rozpoczynać najcieplejszą porę roku?! No, jestem totalnie wkur... znaczy, kurza twarz!)
Wstałem rano. Niech to, pada!
Kiedyż wreszcie się wypada?!
Ileż mogę patrzeć w okno,
jak na dworze drzewa mokną?
Moknie krzaczek i kwiatuszek...
Przecież w mokre się nie ruszę.
Już jest lato! Mnie się marzy
plener w lesie, piasek plaży...
Czyż Natura nie potrafi
zaplanować lepszy grafik?
Komentarze (18)
Pozdro
Pozdrawiam.
W końcu to lato ;-)
Tekst lekki i przyjemny.
Podoba się.
Pozdrawiam
Kiedyś Rybiński śpiewał:
Więc otrzyj łzy nie rozpaczaj
Dziś nawet małe dziecko wie
Pogoda jest dla bogaczy
Dla nie bogaczy są prognozy złe
(raczej złe)
Ja tam lubię deszcz. Nawet bardzo, ale wszystko z umiarem.
Pozdrawiam i miłego dzionka
Z umiarem? Ok :) Pozdrawiam również :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania