Dla cudzej wolności

Wzywa mnie na pojedynek demon

Który zagrabił sobie niewinne osoby

Zabierając ich ciała oraz wolność

Którą odzyskam swym przyjściem.

 

Wzywają mnie bezbronne narody

Wołając na pomoc wybawiciela

Stawiającego na szali swoje życie

Bez najmniejszego wahania.

 

Przed wrotami demona czekamy

Znaku wśród gestów szukamy

Wraz za dłonią podążamy

Pokonując demona wrota zwyciężamy.

 

Ludzką wolność przemocą zwróciliśmy

Za, którą przyjdzie nam zapłacić

Gdy zdejmiemy aniołów maski

Demony zabiorą nam dusze.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania