Do Księżyca

Księżycu wiszący nade mną!

Sierpie mglisty!

Panie nocy!

Twa potęga

Mnie zachwyca!

Władco gwiazd!

Odezwij się!

Czyż nie widzisz...

 

 

pustki we mnie....

 

 

bólu mego...

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Szalokapel 17.04.2017
    Podoba mi się. Wszystko na początku idealnie, nieczym poezja we Wspaniałym Stuleciu. A tu bum. Taki punkt kulminacyjny. W dobrą stronę czytelnika nakierowales.
  • KarolaKorman 17.04.2017
    Podobnie gadał chłop do obrazu, a obraz doń ani razu. Tak czasem bywa, pozdrawiam :)
  • Pan Buczybór 17.04.2017
    Księżyc takie duże lico ma, a nie dostrzega nic. 5
  • Anonim 17.04.2017
    nie słyszy, bo było takich dwóch, co go ukradło.
    i raczej nie jest władcą gwiazd a oceanów.
  • D4wid 17.04.2017
    Takie krótkie lekkie i z sensem

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania