***

***

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • little girl 26.12.2017
    Tak sobie przeczytałam no i... ciekawe może jest, nutka tajemniczości, emocji pod dostatkiem itp itd. W moim odczuciu jednak, albo główna bohaterka ma zaburzenia osobowości, że chce jej się płakać na wspomnienie swojej dawnej miłości, przynajmniej tak wynika z tekstu, a zaraz potem, wręcz po kilku minutach? w odczuciu czytelnika w zaraz potem jest uradowana, że pozbyła się kolejnego chłopaka (?) który ją traktował jak śmiecia. Zero załamki, dygresji, czegokolwiek... no nie wiem, nie przekonało mnie to. Jakby nie miała "prawdziwych" uczuć, wiem że trudno jest stworzyć taką postać nakierowaną na daną sylwetkę pod względem psychologicznym, ale troche zboczyłaś z kursu. Druga rzecz, że akcja pędzi na złamanie karku, opisów praktycznie zero, ograniczenie do minimum, nijak to wpływa na wyobraźnię czytającego.
    Ta końcówka sugeruje nowy romans, w którym okaże się, ze głowna bohaterka jest jednak super ekstra, wspaniałą kobietą, a poprzedni faceci nie mieli racji i będą sobie żyć sielankowo, ona na początku z dystansem, jednak pod wpływem twardego a zarazem urokliwego charakteru franciszka, przełamie się i będą sobie żyć happy... no coż mam nadzieję że jednak mnie jakoś zaskoczysz po drodze i nie będzie to taka banalna historia. Nie znam twojego zamysłu, a I rozdział choć niebotycznie krótki zawiera w sobie trochę akcji nakierowującej właśnie na taki rozwój wydarzeń.
    Trochę rozbawiło mnie imię Franciszek, dość staromodne, ciekawi mnie jakich skrótów użyjesz, czy będą używać pełnych form, co może wypaść dość komicznie. Ale może to tylko w moim kręgu takie dość zapomniane imię, nw.
    Póki co nie oceniam, a co będzie dalej to zobaczymy.
  • Caroline 26.12.2017
    Są to przeskoki między przeszłością a teraźniejszością, które muszę najwidoczniej zapisać trochę inaczej :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania