Doskonałość - miniatura [ATLA]

Inspirowane animacją ,,Avatar: The Last Airbender”.

 

*

 

Nie musiały się kochać. To nie było istotne.

 

Liczyło się to, że we trzy były niepokonane.

 

Razem doświadczały tej adrenaliny, którą czujesz tylko, kiedy ktoś cię goni.

 

I kiedy ty ścigasz kogoś.

 

Nigdy nie walczyły ze sobą nawzajem.

 

(Aż do teraz.)

 

Zostały stworzone, żeby walczyć ramię w ramię.

Poza tym innych przeciwników miały pod dostatkiem.

 

I wszystko upadło przez niego.

Brata. Chłopaka. Przyjaciela.

 

Kogoś, kto w ich grupie zawsze był tym ,,na doczepkę”. I pewnie nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, co zrobił.

 

Typowe.

 

Tacy jak on psują wszystko, po prostu istniejąc. To ich odpowiednik oddychania.

 

Ignorowała głos we własnej głowie (jeden z wielu, wielu, które jeszcze dołączą) mówiący, że to wcale nie jest tylko jego wina.

 

Że czasami potrzebny jest katalizator, który wyzwoli to, co było oczywiste już od dawna.

 

Że znowu ktoś ją, doskonałą w każdym calu, porzucił dla nieudanego prototypu, który przez całe swoje życie potrafił tylko przegrywać .

 

Dlaczego???

 

04.03.2023

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Joan Tiger 2 miesiące temu
    Dlaczego??? – dobrze postawione pytanie. Może dlatego, że nie mamy zbytnio wpływu na to, co rozum podpowie sercu. Wystarczył jeden impuls, aby długoletnia zażyłość z koleżankami, pękła jak bańka mydlana.
    Wszystko razem, do czasu, aż na ich drodze nie stanął ktoś inny, fascynujący, przyciągający, który zburzył harmonię. Niby był cały czas blisko, ale one wcześniej nie myślały tymi kategoriami – dorosły i hormony przejęły prym.
    Idealne bohaterki, a porównanie kości niezgody pasuje do nieudacznika i słabeusza, za którego go zresztą miały. Jednak ten miękki osobnik miał w sobie coś, czego żadna nie mogła dać drugiej. Ciekawy tekst. Pozdrawiam. :)
  • droga_we_mgle 2 miesiące temu
    Dzięki za komentarz, też pozdrawiam :)
  • zsrrknight 2 miesiące temu
    akurat myślałem, by ponownie obejrzeć Avatara - to chyba musi być jakiś znak. A sam tekst niezły, choć tak minimalistyczny, że tego powiązania z serialem wcale by mogło nie być. W sumie oszczędność w środkach to praktycznie twój znak rozpoznawczy, ale jako czytelnik nachodzi mnie myśl, że jednak chciałbym trochę więcej "substancji".
    Pozdrawiam
  • droga_we_mgle 2 miesiące temu
    Cieszę się mogąc być znakiem :D

    Przyjmuję do wiadomości i też pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 2 miesiące temu
    Droga_we_mgle↔Tak to bywa z "kijem w mrowisku" Może zakłócić "ustalony ciąg zdarzeń"
    samą swoją obecnością. Jest tym czwartym, jednocześnie nie stanowiąc "ciągu liczb"
    Jak zwykle u Ciebie, tekst wielorozpatrywalny:)↔Pozdrawiam🤠:)
  • droga_we_mgle 2 miesiące temu
    Dekaos Dondi ✎Dzięki :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania