Drabble - Czerwony Autobus

"Pobudka wstać koniom wody dać...!"

-O matko jak ja nie cierpię tego dzwonka - wymamrotałam. Jak ja nie cierpię nie cierpieć!

Była godzina 5:50, miałam kilka minut na włączenie ekspresu, wstawienie wody na herbatę i zrobienie siku.

-Ale co to dla mnie - pomyślałam.

Dalej, kanapki do szkoły i pracy.

-O ja pierniczę z czym je dzisiaj zrobić? Dobra, będą różne.

Zalałam herbatę i kaaawaaa.

-No szlag, a ciuchy?!

Wzięłam wielki łyk kawy i dalej do prasowania. Byłam jak autobus, który śmiga po ulicach miasta. Tak, wielki angielski,czerwony autobus.

-Dobra gotowe, a kawa? Zimna.

-Siódma, wstawajcie. - zawołałam wchodząc do pokoju dzieci. -Kotek już siódma - powiedziałam do jeszcze drzemiącego przystojniaka, mojego męża.

Potem było przepychanie się w kolejce do łazienki i wreszcie wybiła ósma. Mała filiżanka, gorącą kawą z pianką i papieros. Pomyślałam sobie wtedy -coby było gdyby nie ten czerwony autobus?-)

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Pan Buczybór 17.10.2016
    Tekst niezły. Jest trochę błędów, które przeszkadzają w czytaniu. 4
  • Violet 17.10.2016
    Był pomysł, zabrakło szlifu. 4
  • MileniS 18.10.2016
    Trochę poprawiłam, jak teraz się czyta?
  • NataliaO 20.10.2016
    Całkiem fajny pomysł, 4:)
  • MileniS 20.10.2016
    Dziękuję. Najlepsze pomysły pisze życie:-)
  • Ata 21.10.2016
    Tak miło i przyjemnie :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania