Drabble- Czerwony Autobus

Godzina 17.00. Okey tylko spokojnie -to tylko randka. Lekki makijaż, odrobina perfum i do dzieła. Kolejny będzie mój, musi być. Nic nie stanie mi dzisiaj na przeszkodzie, chyba, że te cholerne korki na drodze. Okej...Torebka jest, odjazdowe kozaczki są, fryzura na najwyższym poziomie. "Lecimy z tematem" mówię do siebie. Wychodzę z domu, wsiadam do swojego wypicowanego auteczka, pewna siebie i zabójczo piękna. Mijam trzy przecznice, wyprzedzam czerwony autobus,skręcam za róg i już jestem. Widzę go-stoi po drugiej stronie ulicy. O cholera, jakie ciacho! Będzie mój, będzie ślub i wakacje na Jamajce. Dostrzegł mnie i idzie w moją stronę. Przechodzi przez ulicę i nagle TRACH! Moja zdobycz na masce innego samochodu. Myślę sobie... Jaka ta randka mogła być piękna,gdyby nie ten czerwony autobus. I na co ja się tak starałam?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Pan Buczybór 18.10.2016
    5 za czarny humor. I like it.
  • Moja wyobraźnia poniosła mnie jeszcze dalej, ale niestety zderzyła się z limitem słów... także ten, dziękuje ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania