Ja pierdziu... no Nachszon mocne, nie wiem jak do tego podejść. Czy się uśmiechnąć, czy za głowę złapać. Przecież o to Co chodziło prawda? O te sprzeczne emocje. Na mnie działa.
Pozdrawiam
Zależy jak na to spojrzeć. Moim zdaniem jest wyłożone czarno na białym czyli na zimno bez emocji. I np. Na mnie właśnie to robi wrażenie. Że to taka zwykła rzecz dla wolontariuszy... przepraszam, że się wtrącam ,:)
Nie wiem czy u Ciebie już byłem, ale to mnie zaintrygowało, bo lubię pokręcone interpretacje. Cały sens można by zmienić, gdyby np napisać:
Przy stole siedziała: ludzka zawiść. Wtedy zdanie: ''Uratowaliśmy świat przed kolejnym szaleństwem'' - ma zupełnie inny sens. Sorry. Ja tak lubię dziwnie. Pozdrawiam→5
Nachszon - Tym razem możliwość napisania komentarza potraktuję jako wymórkę do szerszej refleksji.
Więc tak.
Najpierw sam tekst: Jest spoko. Nie jest jakiś super ani mnie przesadnie nie zaskoczył, choć 25 gram tego czegoś ma.Pytanie kto jest tutaj szaleńcem nie zostało zamknięte. Jednak, dobra już - o tekście tyle.
Ogólnie, chodzi o to, że patrząc całościowo - uważam Twoją twórczość za absolutnie fenomenalną. Piszesz w sposób nietuzinkowy i niepowtarzalny. Nie masz tekstu, który byłby prostą odtąd-dotąd. Masz takie, które mogą za takie "proste" uchodzić, ale to już wina po stronie niedostatków, tudzież lenistwa czytającego.
WIesz - ja raczej odrzucam autorytety pod kątem brania utografu, bo mi sienigdy coś takeigo nie widziało. Gdybym jednak miał na to inne zapatrywanie, to autograf Nachszona bym chciał.
Sam do końca nie rozumiem tego fenomenu, ale nie wątpie w jego prawdziwość.
Czapki z głów, Panie Nachszon. Tym razem za całokształt (z komentowaniem i byciem człowiekiem na poziomie włącznie).
Pozdroxix.
Canulas, zatkało mnie. Dostałem niezasłużonego Oscara. Jest tu wiele ludzi, którym powinieneś napisać to samo. Mam teraz odruch schowania się w mysią dziurę. Usunięcia tekstów i niepojawienia się tu nigdy. To pierwsze zrobię, przynajmniej na jakiś czas, to drugie być może. Oczywiście dziękuję, ale wolałbym gdyby Twojego komentarza nie było tutaj w tej postaci. Nie miałbym żadnych problemów, gdyby pojawił się u kogo innego.
Nachszon Tyś Homo Sapiens. Czy rozumowanie me, jest logiczne. Załóżmy, że mamy możliwość nagłego pojawienia się kawałek od Ziemi
powiedzmy 70 mln lat świetlnych. Mamy ze sobą wypasioną lornetkę, żeby zerknąć, co tam na ojczystej Planecie. No i co? Widzimy ''Park Jurajski" , bo światło tam ten obraz właśnie przywlekło. <:~)))
Tak w dokładnym sensie, widzimy wyłącznie przeszłość, bo światło musi mieć czas, żeby dotrzeć do oka<:~)))
Co sądzisz o takich...''naukowych rozważaniach''
DD, Tyś też Homo Sapiens wcale nie gorszy niż ja, a myślę, że lepszy w wielu dziedzinach, ale skoro pytasz o mój punkt widzenia, to powiem, że tak właśnie mówi teoria, jak to przedstawiłeś. Części gwiazd, które widzimy, już nie ma, to już nie teoria, ale fakt, dociera tylko opóźnione światło. Intuicyjnie jednak czuję, że ta teoria w podanym przez Ciebie przykładzie nie sprawdziłaby się w praktyce. Jednak kiedy stoją do wyboru dwie rzeczy: moja intuicja i teoria naukowa poparta wyliczeniami wykonanymi przez największe umysły świata, to wybieram teorię naukową. Ale sądzę, że jednak zobaczylibyśmy tylko światło, nie fabularny obraz. I to też niekoniecznie, bo tylko odbijamy światło, nie mamy własnego. Jesteśmy planetą, nie gwiazdą. Pozdrawiam serdecznie.
Sorry, że tak późno. Za naszego życia, raczej tego w praktyce nie sprawdzimy.
Zresztą z dowodami, to trudna sprawa. Jak ktoś do pokoju wejdzie i drzwi zamknie, to żaden dowód, że tam siedzi. Mogę twierdzić, że tam go nie ma. A nawet jak ktoś otworzy i tam będzie, to nadal mogę się upierać, że przed otwarciem, tam go nie było.
P.S. Dlaczego mokra szmatka jest ciemniejsza, chociaż woda jest przezroczysta?
P.S. Hrabia miał 5 dzieci, w tym połowa to córki. Jak to możliwe? (chyba, że znasz) <:~))
Dekaos Dondi Nie znam DD, jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że miał same córki no to wtedy połowa to też córki. Ale nie wiem czy to prawidłowe rozwiązanie:)
Ja też nie znam odpowiedzi. Pomyślałem, że może chodzi o to, że hrabia miał ze swoją córką 2 synów i 2 córki.
Hrabia miał 5 dzieci w tym połowa to córki ( jego córki) . Ale nie wiem, czy tak ma być czy inaczej.
Cóż, a może i dobrze. Z punktu widzenia doboru naturalnego i dalszego rozwoju ludzkości. Kiedyś najsłabsze jednostki odpadały w sposób naturalny w trakcie "biegu przez życie".
Cóż, tak, wiem, żyjemy w cywilizowanym kraju, są antybiotyki, średnia wieku się wydłużyła etc. etc.
Cóż, z drugiej jednak strony, można by to nazwać, "współczesną selekcją naturalną". Już nie sama przyroda; najsłabsze (najgłupsze, nie przystosowywane, chore psychicznie etc.) eliminuje, ale ma wsparcie "wolontariuszy"...
Interesujący drabble, i ten chłód pomieszany z obojętnością, wyzierający w tekstu.
Ok, podlecę jeszcze pod następny...
Komentarze (21)
Pozdrawiam
A tak, to spaliło się w połowie tekstu.
Lenistwem tłumaczysz?
Przy stole siedziała: ludzka zawiść. Wtedy zdanie: ''Uratowaliśmy świat przed kolejnym szaleństwem'' - ma zupełnie inny sens. Sorry. Ja tak lubię dziwnie. Pozdrawiam→5
Więc tak.
Najpierw sam tekst: Jest spoko. Nie jest jakiś super ani mnie przesadnie nie zaskoczył, choć 25 gram tego czegoś ma.Pytanie kto jest tutaj szaleńcem nie zostało zamknięte. Jednak, dobra już - o tekście tyle.
Ogólnie, chodzi o to, że patrząc całościowo - uważam Twoją twórczość za absolutnie fenomenalną. Piszesz w sposób nietuzinkowy i niepowtarzalny. Nie masz tekstu, który byłby prostą odtąd-dotąd. Masz takie, które mogą za takie "proste" uchodzić, ale to już wina po stronie niedostatków, tudzież lenistwa czytającego.
WIesz - ja raczej odrzucam autorytety pod kątem brania utografu, bo mi sienigdy coś takeigo nie widziało. Gdybym jednak miał na to inne zapatrywanie, to autograf Nachszona bym chciał.
Sam do końca nie rozumiem tego fenomenu, ale nie wątpie w jego prawdziwość.
Czapki z głów, Panie Nachszon. Tym razem za całokształt (z komentowaniem i byciem człowiekiem na poziomie włącznie).
Pozdroxix.
powiedzmy 70 mln lat świetlnych. Mamy ze sobą wypasioną lornetkę, żeby zerknąć, co tam na ojczystej Planecie. No i co? Widzimy ''Park Jurajski" , bo światło tam ten obraz właśnie przywlekło. <:~)))
Tak w dokładnym sensie, widzimy wyłącznie przeszłość, bo światło musi mieć czas, żeby dotrzeć do oka<:~)))
Co sądzisz o takich...''naukowych rozważaniach''
Zresztą z dowodami, to trudna sprawa. Jak ktoś do pokoju wejdzie i drzwi zamknie, to żaden dowód, że tam siedzi. Mogę twierdzić, że tam go nie ma. A nawet jak ktoś otworzy i tam będzie, to nadal mogę się upierać, że przed otwarciem, tam go nie było.
P.S. Dlaczego mokra szmatka jest ciemniejsza, chociaż woda jest przezroczysta?
P.S. Hrabia miał 5 dzieci, w tym połowa to córki. Jak to możliwe? (chyba, że znasz) <:~))
Hrabia miał 5 dzieci w tym połowa to córki ( jego córki) . Ale nie wiem, czy tak ma być czy inaczej.
Cóż, tak, wiem, żyjemy w cywilizowanym kraju, są antybiotyki, średnia wieku się wydłużyła etc. etc.
Cóż, z drugiej jednak strony, można by to nazwać, "współczesną selekcją naturalną". Już nie sama przyroda; najsłabsze (najgłupsze, nie przystosowywane, chore psychicznie etc.) eliminuje, ale ma wsparcie "wolontariuszy"...
Interesujący drabble, i ten chłód pomieszany z obojętnością, wyzierający w tekstu.
Ok, podlecę jeszcze pod następny...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania