Drgania

Nie pyta.

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • Jacom JacaM 06.09.2019
    jest dobrze
  • Wrotycz 07.09.2019
    Dziękuję :)
  • kalaallisut 06.09.2019
    Ta amfilada drzwi zadziałała na wyobraźnię i igły...taka pogoń wieczna za czymś za kimś tak naprawdę niedostępnym, się.kolory słońce rudzik/ kontra kamień, kojarzy mi się trochę z wyprawą Orfeusza do Hadesu. Tutaj trzy osoby w pogoni za czymś...gdyby jedna się zatrzymała zatrzymałby się on a trzecia by zdeptała, ale mętlik, jak u benny hilla na końcu tylko tu nie komedia ;))
  • Wrotycz 07.09.2019
    Co prawda zachodzę w głowę skąd efekt Benny Hilla - nawet odwrócony, ale jeżeli się pojawił, to coś musiało go wywołać. Aż się boję zapytać :)
    Tak, trzy osoby, świetnie Kalaa, cieszę się, bo już myślałam, że klapa. I faktycznie, wyprawa Orfeusza w aspekcie szukania, ratowania - jak najbardziej.
    Pięknie dziękuję, miłego dnia życząc :)
  • Florian Konrad 07.09.2019
    naprawdę umiesz pisać...
  • Wrotycz 07.09.2019
    Eee tam, trochu skrobię, a czytając Twoje pisanie... powinnam schować wszystko w piwnicy, pod stropem.
    Dzięki :)
  • Orchid.Solma 07.09.2019
    ;))
  • Wrotycz 07.09.2019
    ? Obojętnie co się pod znaczkiem kryje, pozdrawiam :)
  • Orchid.Solma 07.09.2019
    Wrotycz wszystko bardzo dobrze;)
  • Wrotycz 07.09.2019
    Orchid.Solma, to wypada się ucieszyć:)
  • Canulas 07.09.2019
    Jezu, to ja jestem zupełnie nieogarniety, bo dla mnie to stricte utwór szpitalny.
    Smutna przeszłość, której nie wieńczy zbyt radosna teraźniejszość. Brak happy-endu, a więc uczciwie.
    Dużo pytań, więc może nie tyle z rozczeniową pretensją do świata, ale w silnym poczuciu niesprawiedliwości.
  • Wrotycz 07.09.2019
    O chorobie duszy tutaj, więc szpital jak najbardziej mieści się w rozczytaniu. Niesprawiedliwość w tym człowieku, który chce zdeptać innego i żałuje tego co było z kobietą - też wielka w tym szepcie.
    O, ulżyło mi, emocje nie schowały się tak głęboko, żeby nie przepaść.
    Ślicznie dziękuję, Twoja ogarniętość względem nie tylko moich tekstów... ech, zazdroszczę.
    Pozdr. :)
  • Tjeri 07.09.2019
    Nie będę się mądrzyć i uczciwie przyznaję, iż nie potrafię dogonić myśli Autora. Owszem - mam narzucających się kilka obrazów i wizji, ale zbyt one niespójne, by na ich podstawie interpretować.
    W każdym razie nie daje mi spokoju ten wiersz. Ma moc, wwierca się w zwoje. Zajrzę tu jeszcze, z nadzieją, że w końcu mnie wpuści.
  • Wrotycz 07.09.2019
    Tjeri, dziękuję za czytanie. Nie udało mi się... no trudno.
    Serdecznie pozdrawiam.
  • Tjeri 07.09.2019
    Wrotycz - raczej mnie. Choć jak czytam Twoją odowiedź dla Canunalasa to wychodzi, że dzwoniło mi całkiem nieźle.
  • Wrotycz 07.09.2019
    Tjeri, dziękuję za info, podnosi na duchu, bo bardzo cenię sobie Twoje wszystkie spostrzeżenia.
  • Marsjasz 07.09.2019
    Amfilada drzwi - masło maślane. Zlecenie szyfrantom opłaciłaś? Kolejny wiersz literomasoński.
  • Wrotycz 07.09.2019
    Amfilada to szereg pomieszczeń połączonych drzwiami w jednej linii, przynajmniej tak pamiętam znaczenie tego słowa.
    A drzwi mogą być otwarte lub zamknięte.

    Literomasoński? Żadnych spisków tutaj:)
  • Marsjasz 08.09.2019
    Wrotycz ciężko się przyznać do banalnego błędu?
  • Tjeri 08.09.2019
    Marsjasz - z ciekawości - o jaki błąd chodzi?
  • Marsjasz 07.09.2019
    Nie pojąłem. Piękna konstrukcja ale co z tego kiedy nieczytelna kompletnie? Jeszcze wrócę. Może potrzeba mi czasu?
  • Wrotycz 07.09.2019
    Zapraszam:)
  • Dekaos Dondi 07.09.2019
    Wrotuniu→Ładnie napisałaś - rzekłem. Ale nie to najważniejsze.
    Pierwszw skojarzenie to z filmem →Cube.
    Odczuwam intencje Autorki, lecz albo za dużo kombinuje, lub za mało.
    Jedno pewne→To nie jest ''sznurek bez pętelki'' tak jakby.
    Też czasami pisząc, myślę sobie, każdy pojmie jak ja. A tu figa.
    Czytelnik by się musiał zadekoeać w wyobraźnię Autora ))
    ? ? ? ? ?
  • Wrotycz 07.09.2019
    Cube? A to zaskoczyłeś. Ciekawe dlaczego akurat Cube...
    Tak, masz rację, nie jest łatwo, no chyba że kawonaławizm przed oczyma, ale wtedy pytanie: po co powielać tysiące razy powielone? Tym bardziej, że nie ma w tym żadnej pracy autora, wysiłku bardziej wiernego przełożenia swoich uczuć, perspektyw spojrzenia, drążenia możliwości języka.
    Dzięki piękne za komentarz, pozdrawiam:)
  • Pan Buczybór 07.09.2019
    Bardzo dobre użycie przecinków. I w sumie nie wiem co jeszcze... Bardzo dobry wiersz. I tyle
  • Wrotycz 08.09.2019
    Dziękuję, rola przecinków w wierszach jest ważna, nakierowują czytanie.
    Pozdr.
  • Pasja 08.09.2019
    Poszukiwanie prawdziwej drogi w tym labiryncie otwartych drzwi, poszukiwanie utraconej lecz już niedostępnej sytuacji. Igly, drgania i nie-pytanie się o zgodę na ból budzi w nas uśpienie.
    Czy nieskazitelne prześcieradła są oznaką prawdy czy klamstwa?... Zwyczaj wystawiania na widok publiczny zakrwawionego prześcieradła na dowód niewinności panny młodej.
    Pytania na które brak jest odpowiedzi, pewnie złe ulokowanie uczuć i żal że nie potrafimy odnaleźć drzwi do niego. On też z daleka woła. Wciąż jesteśmy w tej samej perpektywie otwartych serc lecz już skamienałych, nic już nie ogranicza prywatności, dzięki podziałowi naszego życia na sekwencje. Chyba trójkąt zarysowałaś w tej pogoni za niewiadomym.
    Znowu galopuję w dziwne moje myśli.
    Pozdrawiam
  • Wrotycz 09.09.2019
    Trzy osoby, ale nie w aktualnym trójkącie, nic z tych rzeczy. Relacje w czasie, zmiana statusu. Trudno mi o tym pisać inaczej niż w metaforze z wielu powodów. Tak, w ostatniej cząstce mówi ten, który wcześniej zauważa złe ulokowanie uczuć. Wiele, chyba całość odczytałaś. 1. cząstka - chęć pomocy z jego strony.
    Dziękuję serdecznie, Pasjo.
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania