Droga do... Handen
Jeden stopień do zera
spokój
wypełniony asfaltowym odorem
stacja z wiatrem zbudzonym przez samochody
droga czernieje
smolistym wężem
na ręce spokojne jezioro
ferii odbicia pory roku
z zaznaczoną linią poziomu wody
skały nagie panny
nie oplatają się w aurze
mglistego oddechu głębin
wyprzedzony czas
na zatrzymanie
peronu
Komentarze (2)
To jest zapisek z drogi. ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania