.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 16

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (29)

  • ausek 23.11.2015
    Jestem zachwycona! Pięknie ubrałaś w słowa swoje emocje, które emanują z tego tekstu. Zazdroszczę ci takowej umiejętności. :) 5
  • Neli 23.11.2015
    Wzruszyłam się, podczas czytania. Tak pięknie to napisałaś! Masz talent! To było takie... szczęśliwe, pełne miłości, miłe, przyjemne, można tak wymieniać. Bardzo mi się to podobało, piszę to szczerze. Gratulację! Absolutnie WIELKIE 5! :D
  • MrJ 23.11.2015
    Hmm, przez takie stwierdzenia ciężko mi stwierdzić czy jesteś młoda czy może już trochę starsza niż część z nas, Niby mamy wspomnienia balu, co nie mogło być dawno, ale jednocześnie mamy T. i całkiem dojrzałe stwierdzenia, więc już nie wiem. Tak czy inaczej mi się podobało. W porównaniu to chyba przegrywam w resorcie autoprezentacji. 5
  • Rasia 23.11.2015
    W autoprezentacjach nie ma przegranych, tylko zwycięzcy, którzy odważyli się o sobie napisać :) Co do wieku - umyślnie jasno nie daję go odczuć. Nie lubię być oceniana przez jego pryzmat ;) Dziękuję przy okazji za wszystkie opinie. Cieszę się, że udało mi się dotrzeć do Was nieco inną drogą niż zwykle :)
  • alfonsyna 23.11.2015
    Podziwiam za szczerość i urok, z jakim się opisałaś. Spojrzenie na siebie przez pryzmat innych osób także łatwe nie jest, a Tobie udało się to znakomicie opisać. Są ludzie, co uwielbiają gadać o sobie i tacy, co tego nie lubią, ale w sumie niewielu jest takich, którzy potrafią być w tym całkowicie uczciwi i za taką odwagę należy Ci się wielka pochwała. No i 5, rzecz jasna ;)
  • KarolaKorman 23.11.2015
    Bardzo to było ładne i ciepłe :) Wiesz, wstyd mi, ale jak przeczytałam ,,zainteresowanie ogranicza się do trzydziestu dwóch liter alfabetu.'' zdziwiłam się i aż głośno zapytałam samą siebie: Do czego? A kiedy do mnie dotarło o co Ci szło, to przyznam, że fajnie to ujęłaś, 5 :)
  • Constantin 23.11.2015
    Rasiu dziś miałam bardzo długą noc i długi dzień, pełen ulewnych wiatrów i smutków.Jednak ktoś otulił mnie ciepłym kocem i zaparzył herbatę z cytryną z łyżeczką miodu . Wiatr ucichł , a smutki rozsypały się z każdym wersem twojej autoprezentacji.Pozdrawiam.
  • Rasia 23.11.2015
    Constantin mnie z kolei ocieplił Twój komentarz. Spełniłaś właśnie prośbę z przedostatniego akapitu mojej autoprezentacji :) Dziękuję. KarolaKorman - aż się przeraziłam, że piszę niezrozumiale, co czasem mi się zdarza, jeśli robię to na szybko. Cieszę się jednak, że wątpliwości się rozwiały :)
  • comboometga 23.11.2015
    Jeju! Opisałaś to wszystko tak, iż mam wrażenie, że znam Cię na wylot od zawsze :) Świetnie dobrałaś słowa, a emocje po prostu dogłębnie mnie przenikały. Cudowna praca. Chylę czoła, nie każdy umiałby się tak otworzyć :)
  • Angela 28.11.2015
    Rozczulające i napisane z prawdziwym ciepłem. Prawie jak kocyk otulający serce : )
  • Numizmat 01.12.2015
    To było naprawdę cudowne. Wybornie przedstawiłaś to, co Ci w duszy gra. Mi pozostaje jedynie mieć nadzieję poznać kiedyś taką osobę, jak Ty, bo powinnaś stanowić wzór do naśladowania. Dziwny traf chciał, że czytałem Twój tekst akurat przy akompaniamencie Lady Pank. Zespoły, które wymieniłaś dały nam najlepsze polskie kawałki, które ostatnio nauczyłem się kochać. Budka Suflera szczególnie wymiata. Do tego zbioru dodałbym jednak jeszcze Perfect, Grechutę i Czerwone Gitary :)
  • Rasia 01.12.2015
    Co do Perfect - racja, lecz fragment o Ewce też to sugerował :) Czerwonych gitar nie słucham jakoś specjalnie, choć znam większość piosenek. Za Grechutą z kolei przepada moja mama, więc nieco się wyrównuje :D Ojej, wzruszyłeś mnie, Numi :D Kto wie, może kiedyś poznasz mnie we własnej osobie :D Dzięki za opinię, była naprawdę urocza.
  • Anonim 06.12.2015
    Chciałabym zobaczyć te oczka, niezwykle pozytywny przekaz, faktycznie wydajesz się osobą pozytywną i taką księgą mądrości, do której każdy może sięgnąć, to jest niesamowite, cieszę się, że pokusiłaś się o autoprezentację, a także cieszę się, że pokazałaś nam cząstkę siebie, choć sądzę, że ten tekst obiegł już całą rodzinę :D
  • Neurotyk 25.03.2016
    Rasiu, jesteś, oprócz fabuły, mistrzynią autopromocji - Wojciech Cejrowski w spódnicy:) Prześlizgnąłem się przez tekst jak nóż po maśle, lecz nie maśle roślinnym, a oryginalnym, wybornym maśle śmietankowym:) Gratuluję mamy, taty, brata, miłości i bogatego wnętrza:-) 5
  • Rasia 26.03.2016
    Rozbawiło mnie to porównanie :D Ooo jakie to urocze, dziękuję, że poświęciłeś mojemu tekstowi i mnie troszkę czasu :)
  • Neurotyk 26.03.2016
    Rasia, obiecałem, prawda? A że wcielam słowa w życie szybciej aniżeli zapowiadałem to oznacza tylko i aż tyle, że uczę się nie rzucać słów na wiatr, co byłonieraz moją wadą:/
  • Neurotyk 26.03.2016
    #było nie raz
  • Rasia 26.03.2016
    Widzę, że słowa Nazaretha jednak Cię ubodły xD Cóż, w każdym razie bardzo mi miło :)
  • Neurotyk 26.03.2016
    Rasiu, Naz mi dał do zrozumienia, że czasem bywam niesłowny, ubodło... Proszę, na zdrowie:)
  • Rasia 26.03.2016
    To dobrze o Tobie świadczy, że postanowiłeś to zmienić :)
  • Neurotyk 26.03.2016
    Rasi, człowiek zmienia się co kilka lat, ja wkraczam w kolejny etap dorosłości, mam nadzieję- bardziej szlachetny od poprzednich:)
  • Neurotyk 26.03.2016
    Rasiu#
  • Rasia 26.03.2016
    Ohoho, w takim razie tego Ci właśnie życzę :D
  • Neurotyk 26.03.2016
    Rasia :D
  • Rasia 26.03.2016
    Dziękuję za anonimowe piątki pod takim starym tekstem... :)
  • Billie 26.03.2016
    Dałam 5, tak się dobrze czytało, a tu nagle koniec :) Rozumiem, ja też nie lubię pisać o sobie... Ale to wyszło tak dobrze, jakbyś codziennie pisała takie teksty i miała to w małym paluszku. :)
  • Rasia 26.03.2016
    To trochę... straszne :D Ale równocześnie bardzo miło. Dziękuję bardzo :)
  • NIka 26.03.2016
    Dałam 5, choć mam przeczucie, że to zbyt osobiste, ażeby to oceniać. Jednak to było piękne. Sposób, w jaki siebie pokazałaś... Wszystko sobie wyobrażałam i z każdym akapitem miałam coraz bardziej wyrazistszy zarys Ciebie.. Dziękuję, że mogłam to przeczytać ! :)
  • Rasia 26.03.2016
    Spokojnie, ocena pod tym tekstem mnie nie razi, jest dostosowany do opinii :D Poza tym to taki mój mały sposób na nawiązanie więzi z czytelnikami. Dziękuję Ci bardzo i cieszę się, że mój tekst (albo ja?) wzbudziłam w Tobie miłe odczucia :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania