Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

,,Dylemat".

Japierdolę kurwa mać.

Nie wiem co się stało.

Kiedyś słowo za słowem, kleiło się.

Teraz jednak błąd za błędem dręczy mnie.

 

Popełniam je nieustannie.

I nie wiem co się ze mną dzieje.

Jak naprawić, mam to.

Co zrobić by błąd za błędem, nie męczył mnie.

 

Kiedyś słowo za słowem w jednym ciągu.

Tworzyło poezję z moich ust.

Dziś jednak me słowa tylko krzywdzą.

Nie wiem co zrobić mam z tym, by tak już nie było.

 

To dylemat jest prawdziwy.

Jak mam zapobiec mu, tego sam nie wiem.

I nie wiem, wciąż nie wiem.

Bo tak tylko krzywdzę, a tego nie chcę.

 

Co mam zrobić z tym dylematem.

By słowo za słowem kleiło się jak kiedyś.

Żeby ponownie błąd za błędem nie męczył mnie.

Bym mógł kochać, a nie cierpieć przez błędy te.

 

Forever together.

I'm not alone, not alone.

I will stay with you.

I never surrender.

 

A ja wciąż nie wiem.

Co zrobić z tym dylematem.

Jednak wiem że się nie poddam, nie poddam.

I nie zrezygnuję.

 

Choć błąd za błędem będzie mnie gryźć.

To będę trwał, by w końcu móc do tego wrócić.

Czekam na ten stan gdy słowo za słowem znów będzie jednym ciągiem.

Poezją prawdziwą, a nie wulgarną mrzonką ciągłych dylematów.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania