Dylemat rozbitka (fraszka)
(dawno mi już żadna fraszka nie przyszła do głowy... aż przyszła. Na szczęście nie jestem rozbitkiem ani nie muszę... tyle że mogę, jak każdy, kiedyś znaleźć się w sytuacji pierwszej /znikoma możliwość/ lub w drugiej /jest na to duża szansa, chociaż wolę ją jak najdłużej odsunąć w czasie/ ;)
Nawet viagra nie pomoże,
gdy partnerki nie da morze.
Następne części: Dylemat sportu Dylemat dziadka i wnuczka
Komentarze (22)
No ale poczekajmy do jutra. Trzeba być optymistą mimo wszystko
Gdy pertnerke morze da
No to viagra jest w sam raz
A gdy trafi sie zmęczenie
Sa tez leki na wzmocnienie :)
PS. Nasunęło mi się pytanie - Od ilu ludzi na bezludnej wyspie wyspa traci status "bezludna"?
Gdzie w tej fraszce jest ślad horroru?
W niej, tej fraszce, jest tak dużo niedopowiedzeń, że wiele można sobie dośpiewać
no bo, w jaki sposób morze może dac partnerkę? W postaci topielicy wyrzuconej na brzeg wyspy?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania