Dzisiaj nie do powtórzenia
A kiedy wrócę kiedy się obejrzę
tak z każdej strony najbardziej dokładnie
przeliczę miejsca obrazy i twarze
wreszcie przystanę przed sobą na chwilę
Kiedy to wszystko co przyniosłem w sobie
jak nieme kino przejdzie w moich oczach
czy będzie blaskiem czy cichą doliną
- wstąpię w nią nagle i zatrzymam pamięć
Dla kogo będę cały z krwi i z mięsa
tak nieodporny otwarty na przestrzał
jak nagły dotyk rozrzuconych ramion
komu się przydam taki jeszcze z wczoraj.
Komentarze (2)
Bardzo dobry wiersz, Abi.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania