Usunięte

Usunięte

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (38)

  • Dekaos Dondi 18.08.2019
    R*&*C→Chyba ta część podeszła mi – póki co – najbardziej, chocią nie rzeknę:dlaczego. Nie wiem jak rzec.
    Może dialogi ciutkę bardziej samotne.
    Jednakowoż tradycyjnie, marudzę trochę o to samo.. Kontrastów brak.
    Np: z dwa wersy poezji, znalezione na zakrwawionej kartce, walającej się przy zdechłym szczurze i odczytane... sam nie wiem. 
    Ale to sczegóły. Czytać będę.
    Pozdrawiam→5
  • Ritha 18.08.2019
    Dwa wersy poezji na zakrwawionej kartce? Notuję! :D
    Dzięki, Dekaos. Fajno, ze bydziesz czytoł :))
    Pozdrówki
  • Canulas 19.08.2019
    Hmmm, Rithą zanotowała, więc ok. Nie wiem czy aż tak bardzo w turpi-pastiż chcemy.
    Dzięki za odwiedziny DeDe
  • Dekaos Dondi 21.08.2019
    R*&*S→Przez Waszą serie ''Dziwadełka'' napisałem tekst, bo mi się klimat deczko skojarzył.
    Dzięki:))
  • Ritha 22.08.2019
    Dekaos Dondi który? Podrzuć linkacz
  • Dekaos Dondi 23.08.2019
    Ritha                               Tekst jest o wiewiórkach, ale gdyby nie Wasz, to bym go nie napisał.
                          Mejli póki co wysyłać nie mogę. Jak coś się zmieni, to dam znać w komecie.
              Co prawda raz na 75 lat leci blisko Ziemi... no ale może jakoś dożyjemy...:))
    Gdyby chodziło o tekst, to czyńcie z nim co chcecie. Upierdliwy nie jestem, znając siebie, to nie mogę.)
    http://www.opowi.pl/miastowiewiorek-a53876/
  • Ritha 26.08.2019
    Dekaos Dondi tylko, że sprawa wygląda tak, że kontakt mailowy jest nam konieczny, żeby tekst ukazał się w Anto. Daj znać do 30.08 czy się decydujesz.
    Pozdrówka
  • Canulas 26.08.2019
    Dekaos - prosta piłka. Nie ma odstępstw. Płacimy frycowe, że najpierw jebnęliśmy edycję, a tera dopiero zgody, ale jak nie będziesz chciał, zostanie Ci odpicowane opko. Są różne drogi komunikacji. Się boisz, jedbnij przez Szu. Z nią chyba masz jakiś kontakt.
  • nimfetka 19.08.2019
    No, dialogi są prześwietne. Szczególnie te Bonnanowe. Znowu jest spokojniej.
    Czekajcie, czy dobrze wydedukowałam, że wariatka, która zawiesiła się na szyję Ann jest jej siostrą? Tak, to byłoby spójne! Chociaż z drugiej strony, chyba nietrudno o zwariowanie tam.
    Still nie mam się do czego przyczepić. Still akcja mnie pochłania. Still obserwuję i czekam na więcej.
    I tak z ciekawości, ile zamierzacie jeszcze części z tego ukręcić?
  • Canulas 19.08.2019
    Nie, to inna wariatka. Mamy lekki zakrętas, musimy wyprostować.
    Dzięki, że sledzisz tekst (a nie np. nas.)
    Pozdrox
  • Ritha 19.08.2019
    Taa, inna wariatka. Wariatów Ci u nas dostatek :D
    Dzięki nimf, fajnie, ze still wsio.
    Pozdrówki :)
  • Ritha 21.08.2019
    A, Nimf, ile czesc? Nie wiadomix. Duzo.
  • JamCi 19.08.2019
    Ciekawie nadal. Zaskakujące zakończenie. Troszkę inaczej pisane, niż poprzednie. Problemu z gubieniem się w postaciach nie ma, gdy dzielicie w ten sposób, albo się już jakoś w głowie osadziły. Czekam na następne. Nadrobiłam zaległosci, bo jak na chwilę człek wylezie z obiegu, to ma dwie części w plecy.
  • Ritha 19.08.2019
    JamCi, dzieki za wizyte, no inaczej, bo cus tak troszke w klarownosc pod kątem bohaterow uderzylismy, stad czesc nie rozlozona na różne ludky.
    Zobaczymy jak bedzie dalej.
    Pozdrówki :)
  • JamCi 19.08.2019
    Ritha i dobrze jest. Jaśniej :-)
  • Ritha 19.08.2019
    JamCi no to git! :)
  • JamCi 19.08.2019
    Ritha :-)
  • betti 20.08.2019
    Świetny rozdział, może tak faktycznie lepiej, chociaż i wcześniej bez trudu można się było odnaleźć.

    Czyta się jednym tchem, to najważniejsze.
    Pozdrawiam.
  • Ritha 21.08.2019
    No to fajny, żeś w koncu zadowolona :D To i ja zadowolonam. Wybrednyś czytelnik, dobrze, nie ma lekko.
    Pozdrawiam i ja
  • Canulas 21.08.2019
    Planujemy wybrnąć niebawem z tej niedogodności. Ma być klarownie kto i co.
    Dziękować za wizytę
  • betti 21.08.2019
    A później wystarczy tylko wysłać do dobrego wydawnictwa, chociaż już można wysłać, bo to trochę trwa.
  • Ritha 21.08.2019
    Pomyślimy :)
  • betti 21.08.2019
    W sensie jakiś rozdział, żeby zainteresować.
  • marok 03.09.2019
    Poziom podtrzymany. Nie ma co się rozwodzić, skromne gratulacje za świetne opowiadanie i oby jak najwięcej części :)
  • Ritha 12.09.2019
    Dzięki Marok! Sorka, umknął mi ten komentarz. Fajnie, że śledzisz :)
  • Hej,
    Canu, odpowiedziałeś na mój komentarz pod wcześniejszą częścią i zaczęłam się zastanawiać nad cd tej opowieści... Więc coś wstawiliście, zatem jestem :)

    "Bonnano był na tyle wściekły, by zlekceważyć strach. Ann natomiast szczelnie wypełnił foch, który również neutralizował lęk." - bardzo ładnie, obrazowo i kobieco, choć tu mam maluteńką wątpliwość, czy to co odczywałabym na miejscu tej dziewczyny, to byłby foch, rozpacz, czy przeraźliwy ból (?)

    " — Moja ciotka, przyjechała w odwiedziny — parsknęła Ann. " - fajne :)

    No to doczytałam. Cóż, hm... Nie lubiłam jej zabardzo, więc nie będę robić łez. No, głupia była i tyle. Z drugiej strony, to już któreś opko, które czytam, a z którego wynika, że w świecie postapo kobiety nie radzą sobie byt dobrze, delikatnie mówiąc. Nie mówię tu o bzdurbych historiach fantazy z super bohaterami, mającymi niesamowite moce... Szkoda, choć może to i prawda, niestety.
    Pozdrowionka :))
  • Dzięki Agu za wizytę :) Foch w przypadku kobiet jest uniwersalny, więc mogła czuć również jego ;p

    "Z drugiej strony, to już któreś opko, które czytam, a z którego wynika, że w świecie postapo kobiety nie radzą sobie byt dobrze, delikatnie mówiąc" - tutaj to chyba moja (Rithy) wina, coś tak pizdowato tworzę kobiece bohaterki, delikatnie mówiąc . Ale skoro zaobserwowałaś to nie tylko u nas, hm, to może może, choć to chyba od płci średnio zależy (w świecie zwierząt samice radzą sobie nienajgorzej :D)

    Sorka, że dopiero teraz (jak się czlowiek nie loguje na konto, to nie widzi powiadomień, a komcie giną w syfie gównoburz na głównej:/), ale dziękujemy pięknie.
  • pkropka 30.09.2019
    O. Bardzo mi się podobała ta część. Szczególnie koniec :D
    Tylko Nortona coś mało... Sęki mu się jeszcze nie skończyły? (Po cichu liczę, że jeszcze ktoś wróci do knajpy i napije się z beczki Barrique)

    Podejrzałam komentarze i też myślałam, że ta wariatka to jej siostra. No nic, pewnie jak doczekam się kolejnej części, to wyjaśnicie :)

    Swoja drogą świetnie trzymacie się klimatu. Nie wyobrażam sobie bardziej "amerykańskiego" tekstu, chociaż inna sprawa że się nie znam.
  • Pkropciu, niepokoi mnie Twoja niezdrowa fascynacja Nortonem :D A raczej to, co ją zapoczątkowało :)))
    Oj, ta wariatka to przypadkowa, wariatów Ci u nas dostatek, ale widocznoe coś zrypałam (R), wprowadzając tą epizodyczną postać, skoro kolejna osoba tak uważa. No nic, człek się uczy całe życie :)

    Łaaaa, "amerykański" tekst brzmi dobrze, zwłaszcza, że my (a przynajmniej ja) Amerykę to na "obrazku" jedynie widziałam.
    Dziękujemy, Pkropciu.
  • jolka_ka 11.10.2019
    :>
  • Czo tam? :)
  • jolka_ka 14.10.2019
    Ritha & Canulardo A nicz. Czekam na cd ;)
  • Ritha 11.10.2019
    Wow, ile komciów przeoczyłam :( Dzięki, ludzie! Odniosę się jeszcze indywidualnie luźniejszym czasem.
    <3
  • Tom Bordo 11.10.2019
    Ritha, czytałaś Szkołę?
  • Ritha 11.10.2019
    A czytałeś Dziwadełka?
  • Adelajda 13.10.2019
    Nooo jednego bohatera mniej, chyba że jakimś cudem przeżyje, choć to wątpliwe. Niezła akcja z tą łopatą. Nie ulatwiacie im życia choćby na moment.
    Przeczytam dalsze części na pewno, jeśli się pojawią.
    Pozdrówki.
  • Ano mniej :) Było ich za dużo, bilans się musi zgadzać :))
    Dziękujemy pięknie, Adelajdo :)
  • Canulas 14.10.2019
    Fajno, dzienks

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania