Echo
Blady świt chwyta mnie w swe ramiona.
Niczym czarna zasłona, która opada gdy na zewnątrz mrok.
To tylko krok, a tak daleko
Może to zło. Może to tylko echo
Nie wiem.
Trochę niepewnie się czuję
W tej wężowej skórze
Może ja już inaczej nie umiem?
Blady świt chwyta mnie w swe ramiona.
Niczym czarna zasłona, która opada gdy na zewnątrz mrok.
To tylko krok, a tak daleko
Może to zło. Może to tylko echo
Nie wiem.
Trochę niepewnie się czuję
W tej wężowej skórze
Może ja już inaczej nie umiem?
Komentarze (9)
W każdym razie, dojrzewasz literacko moim zdaniem.
Ukłony.
ramiona- zasłona
mrok- krok
daleko- echo
Itd
Tego typu rymy zdradzają początkującego poetę. Mi takie teksty kojarzą sie z rapem, a że za nim nie przepadam to i takiego wiersza nie polubię.
Rada: Staraj się o rymy mniej idealne, bo jeśli juz wybierasz wiersz rymowany, to jakość rymów właśnie stanowi o jakości wiersza i mówi duzo o umiejętnościach piszącego. Dla mnie teraz słabo, ale sie nie poddawaj, pisz dalej, z czasem moze być lepiej.
Nie oceniam
Pzdr
Pozdro dla Ciebie i dla autorki.
Nie pisałem tego co Ty, bo po prostu nie chciałem się powtarzać, ale spokojnie mógłbym podpisać się pod tym co napisałeś.
Więc teraz chyba wszystko jasne.
A figura ze mnie taka co kot napłakał :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania