Fajne opowiadanko, ale bardzo niestarannie napisane.
Oto kilka Twoich błędów:
"Byle by przyćmić myśli" - > "Byleby przyćmić myśli".
"Przeżyłem tak nieskończenie, jak mi się wydaję, śmierci." -> Chyba miało to być: "Przeżyłem tak nieskończenie wiele, jak mi się wydaję, śmierci."
"A mianowicie Vacunadów" -> "A mianowicie Vacnadów"
"tworzył sferyczną próżnie nad miejscem" -> "tworzył sferyczną próżnię nad miejscem" ,
"w wielkim uroszczeniu" -> "w wielkim uproszczeniu"
"kiedy na wespół z Avinem" -> "kiedy wespół z Avinem"
"a Avin zachowuje się jak jakiś bon vivant i beztrosko woła,
a mnie niemiłosiernie rwie. Skurcze podsuwają pod okolicę grdyki dopiero co przeżute jedzenia, ja je z całej siły cofam na powrót, no i staram się, rzecz jasna, uciekać." - > Wszędzie tu powinien być czas przeszły.
"że w butach mi chlupocze" - > Tu powinien być czas przeszły.
"ktoś łypną na nas złowrogo oczyma" -> "ktoś łypnął na nas złowrogo oczyma"
"typ z pod czarnej" - "typ spod czarnej"
"Sięgną do niej" -> "Sięgnął do niej"
"nacisną coś" -> "nacisnął coś"
"psikną mi" -> "psiknął mi"
"siedziało nam ze trzy radiowozy" -> "siedziały nam ze trzy radiowozy".
"Avin podał mi jakieś ustrojstwo; była to jakaś mleczna zawiesina, nieco mętna' -> "ustrojstwo" to jest rusycyzm, oznaczający urządzenie, maszynę itp. Nie może to być "mleczna zawiesina".
Poza tym użyłeś tego słowa (ustrojstwo) chyba czternaście razy. Za dużo.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Postaram się na przyszłość popełnić mniej błędów, choć i mam nadzieję, że znowu trafię na kogoś, kto tak przytomnie je przeczyta i podzieli się ze mną swoimi spostrzeżeniami. Jeszcze praz dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Komentarze (2)
Oto kilka Twoich błędów:
"Byle by przyćmić myśli" - > "Byleby przyćmić myśli".
"Przeżyłem tak nieskończenie, jak mi się wydaję, śmierci." -> Chyba miało to być: "Przeżyłem tak nieskończenie wiele, jak mi się wydaję, śmierci."
"A mianowicie Vacunadów" -> "A mianowicie Vacnadów"
"tworzył sferyczną próżnie nad miejscem" -> "tworzył sferyczną próżnię nad miejscem" ,
"w wielkim uroszczeniu" -> "w wielkim uproszczeniu"
"kiedy na wespół z Avinem" -> "kiedy wespół z Avinem"
"a Avin zachowuje się jak jakiś bon vivant i beztrosko woła,
a mnie niemiłosiernie rwie. Skurcze podsuwają pod okolicę grdyki dopiero co przeżute jedzenia, ja je z całej siły cofam na powrót, no i staram się, rzecz jasna, uciekać." - > Wszędzie tu powinien być czas przeszły.
"że w butach mi chlupocze" - > Tu powinien być czas przeszły.
"ktoś łypną na nas złowrogo oczyma" -> "ktoś łypnął na nas złowrogo oczyma"
"typ z pod czarnej" - "typ spod czarnej"
"Sięgną do niej" -> "Sięgnął do niej"
"nacisną coś" -> "nacisnął coś"
"psikną mi" -> "psiknął mi"
"siedziało nam ze trzy radiowozy" -> "siedziały nam ze trzy radiowozy".
"Avin podał mi jakieś ustrojstwo; była to jakaś mleczna zawiesina, nieco mętna' -> "ustrojstwo" to jest rusycyzm, oznaczający urządzenie, maszynę itp. Nie może to być "mleczna zawiesina".
Poza tym użyłeś tego słowa (ustrojstwo) chyba czternaście razy. Za dużo.
Serdecznie pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania