Elita Zera ucieka, pod skrzydła ciepłego człowieka
Pewien Tomek z wysokiego sądu
dorobił się ruskich poglądów
doił wolny
jako dojny
osiem lat pod skrzydłami rządu
Pewien Tomek z wysokiego sądu
dorobił się ruskich poglądów
doił wolny
jako dojny
osiem lat pod skrzydłami rządu
Komentarze (30)
Nareszcie z krytyczną przenikliwością.
I tak się obronię😀.
W czasach peerelowskich lekarz zapytał pensjonariusza Tworek jaki powód jego tu pobytu ( na oko wydawał się zdrowszy od Przydacza, gdyby dzisiaj porównywać)
- za granicą szukałem wolności
- ale za to zamykają w celi
- no tak, ale ja do sowietów dałem nogę...
dorobił się ruskich poglądów',
to przez ruskie żarcie,
które żarł uparcie,
mimo że winne wczesnego uwiądu ¬‿¬
I tak powinno być jak w żarcie, który przytoczyłeś - totalny absurd, no cóś limeryk musi w sobie mieć, inaczej staje się zwykłą fraszką ¬‿¬
mogę przyznać rację - stać mnie na ten gest
- nic nie zmienię, wszak kobieta zmienną jest
Kobieta i owszem, przeczytaj genialny limeryk Tuwima ¬‿¬
Jest pewien facet w Egipcie,
sucha mumia, trzymana w krypcie,
a nad kryptą jest skrypt:
„Kto by chciał parę szczypt,
może wziąć. Tylko mnie nie wysypcie!”.
On go tak, jak pewien kurdupel z Wiejskiej - bez żadnych reguł. Skrobnął taki sobie, mniej muzom. I faktycznie o niczym.
Tuwim wielkim limerykowiczem nie był.
Napisz limeryk na miarę Tuwima, to podyskutujemy. Tuwim to jeden z najlepszych polskich limerystów obok np. Balucha albo Słomczyńskiego, łamał uzus językowy, stosując np. solecyzm i tmezę. Skoro nie złapałeś absurdu w zacytowanym przeze mnie limeryku, to znaczy, że nie rozumiesz na czym limeryk polega. Tuwim jako poeta całą gębą mógł sobie pozwolić na odstępstwa od reguł, ostatni wers leciutko zaburzony rytmicznie, no i limeryk wcale nie musi być przycięty, jak reguły prawią - ma być przede wszystkim rytmiczny! A o rytmiczności decyduje akcent, a nie tylko równo przycięte w wersie sylaby!
By się nie silić to dwa. Jeden pewnie zapamiętałaś, drugi sytuacyjny:
PIŁEŚ NIE JEDŹ
Ireneo Lach z Kruszwicy
dziewkę kmiecia chciał zaliczyć.
golnął dla kurażu,
nie trafił ni razu.
Ubaw miały białe myszy
DOŻYWOTNIK
Pewien Marian ze stolicy
przyglądał się kamienicy
chce znów tanio
dziadka za nią
szybko oddać do kostnicy.
(ostatni, Marian, to ten z hotelu na godziny)
W pierwszym brak dokładnego rymu: Kruszwicy-zaliczyć-myszy, sorry, ale w limeryku takie rymy to katastrofa, powinny być wyszukane w miarę możliwości.
Limeryki polityczne to niewypał, lepiej pisać fraszki, bo limeryk nie bazuje na prawdzie, tylko na absurdzie ¬‿¬
Raz sędzia (z WSA, moi drodzy!)
djengów zapragnął pewnej dozy.
Mówili jak to tak?
A przysięgi rota?
A on nuci Белые розы
Zrób z tego, może, choć byle jaką prozę. Prosta rymowanka cie przerasta.
Jakiś kiepski masz poranek?
Nie poprawiam Cię. Taki mamy zwyczaj — bawimy się wspólnie pod limerykami, dokładając swoje w temacie. Ale jak sobie nie życzysz, to nie ma sprawy.
I jeszcze jedno — limeryk to coś więcej niż rymowanka ;). Bywaj, mniej żółci życzę.
Więc tym bardziej zostaw liimeryki jeśli z rymowanką tak licho, podobnie zresztą jak z kojarzeniem wysokiego sądu, jako zwrotu do sędziego, a szczeblami systemu sądownictwa.
Portal trupem trąci, a Ty życzliwych userów kijem witasz, wstydź się! Tjeri pisze świetną prozę i wiersze, potrafi też dobry limeryk skroić, co nie jest umiejętnością powszechną! Poza tym, to sympatyczna osoba i pomocna, kija używaj do strzyg i strzygoniów. No!
¬‿¬
Gdyby to jaki paciorek, ale ekspert... to już zalatuje prowokacją literacką.
Czas poluzować tam gdzie ucisk masz zbyt duży :D. Ubawiłam się setnie, choć powinnam bardziej zirytować. Ale lata tutaj... cóż, mało co mnie już tu rusza.
Mój pseudo-limeryk (pseudo— bo nie ma lekkości i kiepski rytm) nie był aluzją do Twojego tekstu, a do tematu. "stad wyszły mu, że ulokowałem hejtera w SN" — niestety masz urojenia, tudzież inne myśli prześladowcze, bo ja niczego takiego nie pomyślałam a tym bardziej nie napisałam. Twój pseudo -limeryk (pseudo — bo brak absurdu) nie jest może literacko dobry, ale w treści klarowny i nie musisz podkreślać co miałeś na myśli, bo to widać.
Na tym portalu jak ktoś zamieszcza limeryk albo fraszkę, często w odpowiedzi dostaje inne, nawiązujące do tematu. Taka zabawa. Nie musisz odbierać wszystkiego jako atak, bo to nie ring.
jak nie ring, to ci nie odwalę urojeniami ani myślami prześladowczymi (tudzież urojonymi, jako że urojenia mają się nijak do myśli prześladowczych. Jeśli nie chcesz wyjść na dyletanta, to pisz - albo urojenia prześladowcze, albo myśli prześladowcze, bo to i to łącznie jest błędem logicznym, zwanym tautologią, co powagi nie przydaje).
Daj już sobie na wstrzymanie, bo to męczące się robi. Moje określenie jest tekstem potocznym z kategorii "nie pisz pan już limeryków czy innych trenów". Mam nadzieję, że wyjaśniłam...
Powodzenia w szukaniu innych wrogów, ja nie jestem zainteresowana takimi zabawami. I to ostatnie co tu piszę.
Haahahah, to z Kociniakiem chyba był ten film - tu leży Achtung Minen, pokój jego duszy ¬‿¬
pseudo trybisz pisane. Z definicji wyszedł cu absurd. No to cytuję fragment: "...zaskakujące, najlepiej absurdalne rozwiązanie w wersie ostatnim..."
Najlepiej absurdalne, nie oznacza - absurdalne, a że byłoby tak najlepiej. Co koniecznością nie jest. Takie sofistyczne argumentowanie jest typowym dla niskich lotów, trolli To warto sobie nawet wężykiem. Poprawne czytanie, to mało jedynie układanie literek w szereg.
Pewnie się nie zgodzisz, ale zaprezentowałeś się jeszcze i pseudo komentatorem.
A co do meritum to też nie rozumiem zwłaszcza po śmierci dezertera. Poniekąd też jest dezerterem. Wybrał dożywocie w ZBIRZE.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania