Fakt

Powiesiłem się na werandzie...

Jednak ku rozczarowniu wszystkich liny nie są już tak solidne jak kiedyś. Bez wątpienia zostałem powołany do życia jako istota specjalnej troski, wszyscy otrzymali talenty, zdolności, predyspozycje, ja nie potrafię się nawet zabić. Być może dręczy mnie duch mojego starego komputera. Zawsze gdy się wieszał, męczyłem go kompulsywnym wciskaniem przycisku odpowiedzialnego za restart systemu. Stwórzmy więc ustawę zakazującą montowania tego ustrojstwa, dla bezpieczeństwa ogółu.

Prawdę mówiąc, nigdy się nie powiesiłem, ale słyszałem, że karma to suka, do tego mój komputer w wyniku drobnego incydentu stracił takowe udogodnienie. Dlaczego więc inni mają się cieszyć jego posiadaniem?

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania