 | Jak w temacie. |
 | Jeśli dana osoba zaintryguje - oryginalnymi komentarzami lub tekstami. Chociaż akurat na opowi to jest tylko pusta informacja dla obserwowanego , że dla danej lub danych osób jest ciekawą osobowością :) |
 | Ja pierdole. Twoje wątki na początku miały sens, ale teraz to jest tylko dla popularności i podbijania forum. |
| Dziękuje Enchanteuse. |
| Łapa - po prosu wyraź swoje zdanie.
|
| W temacie, który poruszyłem na forum. Reszta mnie nie obchodzi...
|
 | Zauważyłem, że po kilku moich kontrowersyjnych wypowiedziach na forum niektórzy wycofali się z komentowania moich tekstów. Mam to w dupie. Zostało kilka osób, którym najwidoczniej podoba się mój styl i za to im dziękuję. Cieszę się ich obecnością tym bardziej, że bez względu na wiek są to mądrzy ludzie, którzy niejednokrotnie piszą lepiej ode mnie. A co sprawia, że kocham Leśmiana, a nie trawię Słowackiego? Bezstronnośc - bo ich nie znałem. Oceniam formę przekazu. Natomiast jest tu wiele osób, które oceniły mnie - a nie moje pisanie. Wątek jest ok, tylko pytanie w jakim celu go założyłeś. Nie staraj się przypodobać wszystkim, wiem że piszesz nieźle i dlaczego czytam Twoje teksty, ale pamiętaj że to nie Facebook i nie staraj się zaliczyć jak najwięcej nieprzemyślanych i fałszywych "lajków". Pozdro |
| Lubię prowokację. Wiem, że czasami nie trafię i nie o to mi chodzi aby pisać pod publikę. W twórczości własnej, czy komentarzach oczekuję prawdy i zawsze ją znajduję (prowokując). Z drugiej strony znajomość czyichś zainteresowań może popchnąć, do tworzenia rzeczywistości, która NAS samych może zaskoczyć. Obłęd? Być może, ale wolałbym: radosna twórczość ;-)
riggs cenię Twoją twórczość, choć nie jest lekka, łatwa i przyjemna, ale jak dla mnie prawdziwa, i o to chodzi ! ;-) |
| Dziś w telewizji był program o Głowackim - czyli o Prusie. Gdybym wiedział, że był takim skurwysynem to ciężko mi stwierdzić czy tak zachwycałbym się "Lalką". Tak dla przykładu. |
| Racja. Bywa, że odkrywam pewne fakty, na temat moich "mentorów" i doznaje rozczarowania... |
 | Nie obserwuję nikogo. Nie widzę w tym sensu. Nie wiem, co znaczy to obserwowanie. Widzę mój awek u ludzi i co z tego, kiedy nie mam od nich słowa komentarza. Czy to jakieś wyścigi? Kto obserwuje więcej? Kto obserwuje kogo, ma świadczyć o tym, czy warto jego obserwować? Jeśli będzie mnie obserwował... nie wiem, Nazareth, to będę jakaś wyjąkowa, a jak Antoni, to już nie? To już trąci szczurolandią - jaśli obsereuje cię Naz (z całym szacunkiem) to cię poczytam, bo na pewno jesteś ok. Guzik prawda, nikt nie czyta wszystkiego, bo to nie jest możliwe, trzeba b cały dzień spędzić na Opowi. Mam tu swoich ulubionych twórców i zawsze czytam ich teksty, kiedy pojawiają się na stronie głównej, często nie mam czasu skomemtować, ale staram się kilka słów zostawić, to dla piszącego ważne - tak myślę.
Czytam też chętnie nowych autorów, a oni mają czesto słomiany zapał, wrzucą trzy, cztery cosie i znikają, jaki sens ich obserwować? Ludzie przychodzą i odchodzą, sama nie wiem jak długo tu będę. Wątpię, czy ktoś, np za rok, kiedy już mnie tu nie będzie, wróci do moich tekstów, ba ma mnie gdzieś tam w obserwowanych. |
 | Obserwacja kojarzy się trochę z inwigilacją. Może w tym coś jest, że chcemy być celebrytami tutaj, ale czy to najważniejsze? Dałaś mi Mróweczku wiele do myślenia tą szczerością. Jesteś taka konkretna. Też czytam moich ulubionych twórców, ale też nowości. Dla mnie jest ważne szanować moich komentatorów i odpowiedzieć na komentarz zawsze. I ja też bym chciała, aby autor odpowiedział na mój komentarz. Bo nie odpowiadanie uważam, za niegrzeczność. Wtedy zastanawiam się czy jestem mile widziana u niego, czy nie. I sama wtedy trawię takie zachowanie, dosyć długo. Może kiedyś zniknę na chwilę, a może na zawsze, ale coś zostanie po mnie. Czy ktoś wtedy trafi na mój profil. Pewnie nie.:-) |
| Miało być szczurolandią nie szczerością. |
 | Teksty, które te osoby piszą. Ja preferuję opowiadania krótkie, śmieszne, straszne, a także ze specyficznego gatunku: utwory klasy B, a nawet Z :-). Zna ktoś użytkowników na Opowi.pl, którzy piszą teksty krótkie, śmieszne, straszne, dziwne, bądź celowo "spartaczone"? Chętnie poczytam :-) |
 | Ja |
 | i ja |
| Obserwuję niektóre osoby, ale nie w celu inwigilacji. Czesto bywam zapracowany - tak sobie wybrałem, często kilka dni nie wchodzę na opowi. Tych, których obserwuję szczególnie cenię za ich pisanie i po czasie ciekawość zaspokajam tak jakby wejściem do nich na skróty. Niektórzy piszą tu od dawna, często też dzięki tej obserwacji cofam się do ich dużo starszych tekstów. Tak jak np u Ciebie Pasjo - tekst o Mamince. Kilka dni wstecz, a może bym go nie przeczytał gdyby nie obserwacja... Fakt, ze nie ma szansy przeczytać wszystkiego. Są też gatunki, których nawet nie zaczynam czytać, chociaż może teksty są dobre. Nie komentuję tekstów, których nie rozumiem, albo tych które nie są w moim guście, bo mógłbym walnąć gafę lub kogoś urazić. Te dla mnie zrozumiałe, staram się komentować od serca - co nie znaczy, że zawsze chwalę. Mam nadzieję, że wyjaśniłem moje obserwowanie( nie inwigilowanie) |
 | Iskra boża |
| Rigss mnie chodziło o skojarzenie tylko w kwestii obserwowanych na swoim profilu i innych. To co nakreśliła mróweczka. |
 | Nie obserwuje, tylko "zapisuje" autorów, których czytałem, czytam, chcę zacząć czytać, chcę kontynuować czytanie, etc.
Byłby jeszcze łatwiej, gdyby istniało realne obserwowanie, czyli powiadomienia o nowych tekstach obserwowanych autorów.
Nie wiem, czemu kojarzy się niektórym z was z czymś małostkowym, lansem, zbieraniem awatarów. Po prostu robimy kolekcje (jak książki na półce) autorów na Opowi.
Czym się tu podniecać?!
BAJ |
| Co do wypowiedzi mrówki: nie muszę komentować śledzonych autorów, tylko ich zapisuje, żeby potem nie szukać, jak są długo nieaktywni na Opowi. Nie szukać na 34 stronie forum, bo ostatnia ich aktywność to post sprzed roku. Tyle.
|
| Widzisz, ty traktujesz to przedmiotowo, ja zupełnie inaczej, co nie znaczy, że oboje nie mamy racji. |
| Ja nie mówię, że nie masz racji, bo na pewno masz. Są typ, co kolekcjonują tak książki bez ich czytania, jak autorów bez ich czytania.
Traktuje to praktycznie. Trudno rzecz traktować inaczej niż przedmiotowo. |
| Idę oglądać mecz.
POOOOOOOOLSKA!!!!! |
| tak przy okazji, admin skasował część forum i jest 26 stron |
 | Dlaczego to zrobiłeś?! :) |
| musiałem :) to kara |
| Przeze mnie? :) Jeden dla wszystkich - wszyscy przez jednego! :) |
 | A ile stron było? |
| 34 i więcej. Dokładnie nie wiadomo |
| Admin sprzątnął gównowątki. |
| W końcu jest zawodowcem kupnym :). |
Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji