Anonymuska 13.05.2016 |
Szczur 13.05.2016 |
Siwy 13.05.2016 |
the_endrju 13.05.2016 Jak jakiś debil Cię wkurwia spal go w wierszu lub opowiadaniu... No dobra spalić nie musisz, są dużo kreatywniejsze sposoby zabijania... Nie na temat ;_; |
Arysto 13.05.2016 Jeśli jednak masz naprawdę jakieś ciekawe osobistości w otoczeniu to why not. |
60secondsToDie 13.05.2016 Ale w sumie po co, czternascie lat to wiek ktory gra glowna role w wiekowych stereotypach mlodziezy. Czternascie to, czternascie tamto. Albo trzynascie. Nie mam tego nikomu za zle, boli mnie to tylko czasem. Wlasciwie nie trzeba udowadniac, po co to robic? Jak komus sie bedzie chcialo, to sie pofatyguje i cie pozna, a jak nie, to nie. |
Arysto 13.05.2016 Nie twierdzę, że jestescie głupi - raczej na etapie, kiedy cieżko u was o skrystalizowany charakter. |
60secondsToDie 13.05.2016 Rozwijam sie na swoich fundamentach, od zera, czasem podbieram cos z otoczenia. Ale znam tez ciekawych ludzi, z ktorych rzeczywiscie mozna cos wyciagnac. |
60secondsToDie 13.05.2016 |
Arysto 13.05.2016 Cóż, nie jestem osobą, której o tym jest decydować. Ogółem jednak zawsze pada argument o tym, że mimo powszechnego przekonania, to jednak są te jednostki inteligentne. A no właśnie. Jednostki. I oczywiście, że to zależy od przeżyć, od otoczenia i inne takie oczywistości, których się zwykle nie wspomina, bo wszyscy o nich wiedzą, tylko je ignorują celowo, coby sobie dysputy nie utrudniać. Ale jakby zgnieść twoje pokolenie w pulpę i moje pokolenie w pulpę... To byłyby bardzo podobne pulpy. Wy się nie zgadzacie. My się nie zgadzaliśmy. |
60secondsToDie 14.05.2016 Przezycia, przezycia, otoczenie, inne gowna. Chce juz wyrosnac z tego wieku, nienawidze wrzucania do jednego wora. |
Arysto 14.05.2016 I w sumie nie sądzę, by inteligencja i mądrość stanowiły o ponadprzeciętności. To tylko dobre atrybuty początkowe. Co z tego, skoro żaden z tego użytek byłby? No i skala też się liczy. Makro, mikro. Mrówka w świecie może być gigantem osiedla. A to, że za rogiem jest ktoś? Zawsze jest ktoś za rogiem inteligentniejszy, mądrzejszy, szybszy, sprytniejszy, piszący lepiej (tak, ode mnie też, buehehehehe), bardziej utalentowany. Nie widzę powodu, dla którego miałoby mnie to powstrzymać ;) Dla którego miałoby to kogokolwiek powstrzymywać. Uważam po prostu, że - wracając do tematu - czternastolatkowie, trzynastolatkowie, piętnastolatkowie to standardowa grupa ludzi, którym wydaje się, że coś wiedzą, a w gruncie rzeczy dopiero się dowiadują. TEraz, mając lat dwadzieścia trzy, staram się nie popaść w ten sam schemat, w który popadłem będąc właśnie trzynastolatkiem. dlatego nie uważam, by trzynastolatkowie mieli coś godnego zaoferowania. Czy tam czternasto. Lecz zdaję sobie sprawę, że mogę być zaskoczony. |
Arysto 14.05.2016 |
Lotta 14.05.2016 |
Arysto 14.05.2016 Zróbmy sobie wygodnie. |
60secondsToDie 14.05.2016 Nie sadze, by kazdy dzieciak mial cos do zaoferowania, ale sa tacy, ktorzy maja. Albo mi sie wydaje. Spotkalam pare takich osob, moze ze dwie (ach, to naprawde pare). Nie zamierzam nic nikomu na sile wpychac, wiec chyba powstrzymam sie od dalszej dyskusji. O nieee, argument ad personam. |
60secondsToDie 14.05.2016 |
60secondsToDie 14.05.2016 |
Arysto 14.05.2016 Ad Personam? Gdzie? |
Niemampojecia96 14.05.2016 PARANDOWSKI NIGDZIE NIE NAPISAŁ, ŻE ACHILLES BYŁ POMARAŃCZOWY!!!! Żartuję, oczywiście. Zastanawia mnie jednakże, dlaczego jakakolwiek wypowiedź i komentarz dziś (kogokolwiek) wyświetla mi się, że napisana ''rok temu''. Nie, że Sześćdziesiąt sekund do śmierci napisała sześćdziesiąt sekund temu, tylko rok i Arysto rok, i ja rok. Czyżby sołtys...przedawkował? |
Niemampojecia96 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 rok temu Cieszy mnie ponownie Twój wiersz o morfinie. |
Niemampojecia96 14.05.2016 |
Arysto 14.05.2016 C'mon, pierdolę takie truizmy, że aż sam się przed monitorem z siebie nabijam xD W sumie nawet nie jestem w stanie wymyślić do tematu generacji dodatkowych argumentów - ot, jedno napierdala się z drugim, zawsze było, jest, będzie, jedno się będzie bronić, że jest inne, drugie, że też jest inne. No są inne i takie same jednocześnie. A cieszę się, że wartość w wierszu o morfinie znajdujesz, miło mi, miło, uśmiech jest, motywacji nieco więcej, ogółem - chce się pisać dalej aż już teraz zaraz! No przecie piszę poezję, my lady! |
Arysto 14.05.2016 |
60secondsToDie 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 To tak jak kiedyś taki jeden koleś, chciałam przyłożyć jego rękę do swojego policzka a on sobie BÓG WIE CO POMYŚLAŁ i musiałam mu wytłumaczyć swą subtelność, jak teraz Tobie. Nie chce mi się szukać czegoś, co już zgubiłam. Wiersz doceniam i jestem z niego je suis content. A podróże w czasie...jeszcze Ci nikt nie mówił, że są bardzo ciekawe. Ale nie mnie Ci o tym mówić. |
Niemampojecia96 14.05.2016 Tymczasem znowu tu jestem. I patrzcie: my zawsze mamy tu coś wyskakującego z chuja, coś gombrowiczowskiego. Kiedyś zrobiłam listę ''Dlaczego ten portal jest gombrowiczowski'' No na przykład mamy tu Szczura, który nigdy nic nie mówi, a nagle wyskakuje z chuja i mówi: Tak Szczur godzinę temu Tak. |
Arysto 14.05.2016 Tu tum tum tum tum - przeszłości nie zmienisz. A no spoko, przyznaję, ironia subtelna, mea culpa, że nie wychwyciłem. Jeśli nieścisłości leżą w przeszłości spokojnie, to niech tam zostaną. Zgubione niczym facet w damskiej torebce. Bóg wie, on wie. Osobiście jakby jakaś Pani atrakcyjna chciała przyłożyć sobie moją dłoń do policzka, to pewnie najpierw bym pomyślał, czy aby to nie jest ręka od drapania. Szczurobójcy potrzebujemy! |
60secondsToDie 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 To był najbardziej kontent człowiek jakiego znałam, wszyscy wokół niego byli kontent i mieli dom pod mostem. Był szczęśliwy i kochał każdego szczura. Gdybym go znalazła, to jakoś bym go do siebie przyczepiła i zawsze była kontent. ''Osobiście jakby jakaś Pani atrakcyjna chciała przyłożyć sobie moją dłoń do policzka,'' - ale on był niekontent, bo myślał, że chcę przyłożyć do okolic biustu, a on chciał przemierzać drogę do policzka pięćdziesiąt lat i sto dalej. I to ładnie z jego strony. Szczura na razie nie wybijamy. Chyba, że robimy zbiorową bekę i każdy wysyła maila do Sołtysa, że nie chcemy Szczura, nie życzymy go sobie. Mejl Arysto będzie się liczył razy trzy, bo on ma trzy Watykany i jest szacowny. |
60secondsToDie 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 by coś napisać, muszę stąd wyjść. A w sumie najbardziej chciałabym z kimś porozmawiać. Ale ktoś nie chciałby ze mną. Powinnam więc pisać, i to nie o tym, dlaczego ten portal jest gombrowiczowski. Ale napiszmy mu wszyscy o Szczurze. Wkurwmy go. Każdy pisze mejla. Mejl Sześćdziesiąt Sekund Do śmierci liczy się dla mnie razy sześćdziesiąt, bo ją kocham. |
Arysto 14.05.2016 Cóż, pewnie nie pogardziłbym również biustem, ale policzek tak mile pomiziać, tak intymnie, wiadomka, od razu się cieplej robi. I widzę teraz, że jednak to miło, jak facet tak chce kobietę rozebrać do ostatniego słowa - tak na sto lat i dalej. Mi tam nie przeszkadza (już, przyznaję). W sumie każda norka potrzebuje gryzonia. Już wysyłam gwardię szwajcarską! |
Arysto 14.05.2016 Pomyślmy o tym nielogicznie - nieskończoność jest, paradoksie ty mój, jedna. W zerze jest nieskończona liczba niczego. |
60secondsToDie 14.05.2016 W sumie trochę logiczna, ale nadal koliduje. 0 równa się zeru. Nieskończoność równa się nieskończoności. Zero równa się nieskończoności. |
Arysto 14.05.2016 Branoc! |
Niemampojecia96 14.05.2016 Ja, Arysto, jestem niekontent i sygnalizuje, że na swych włoskich włościach widuję raz kiedyś, swe papieskie oko z bólu musząc zamykać, Szczura. Ja, Arysto, a wszyscy wiemy, że mamy Ślepego Papieża, który dużo wie, co to inna hołota nie wie i googlować musi, życzę sobie wielu rzeczy. I sygnalizuję to, od szczura łagodnie począ(wszy). I wysyłasz mu to trzy razy, a wszyscy inni kopiują, wklejając za Arysto swój nick, i się nie zgrywając na Papieża, bo papieżem jest Arysto. ''Kurde, zazdroszcze cylindra. Aż ciekawym tego człeka jestem.'' - czaisz, gość był niesamowity. Cieszył się, że ma taki cylinder, jakiego nie ma nikt inny na całym świecie, że może spać pod mostem, że świeci słońce, że cośtam. On do tego cylindra dokurwiał i doklejał różne rzeczy, które czyniły go zadowolonym i kontent. Np. pokazywał mi jakiś kapsel, dokurwiony do cylindra, który był powiązany z jakimś kontennogennym wspomnieniem i cieszył się. I wszyscy się cieszyli. Jak raz zgubił śpiwór, bo się ujarał i zgubił, to wszyscy go tak uwielbiali, że wszyscy szukali. A że nie znaleźliśmy to on zaraz znalazł ludzi, którzy zabrali go do swojego mieszkania, dali mu czysty, ciepły koc, i był najbardziej kontent pod mostem. |
Niemampojecia96 14.05.2016 |
Arysto 14.05.2016 Nie podobają mu się, więc nie odpowiadał ;D |
Arysto 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 |
Arysto 14.05.2016 a pisałem - że mogę odkupić domenę, że zajmę się, że pomóc mogę, że potrzeba modyfikacji tekstu, że kursywa, że pogrubienie, że podział na kategorie, że moderatorzy - od groma była. I w nieskończoność - zero! |
60secondsToDie 14.05.2016 |
Arysto 14.05.2016 Ugh, dobra, serio lecę, rano zajęcia ;( Branoc! |
Niemampojecia96 14.05.2016 60, oj bo musisz. Ja Ci ułożę tak, byś była kontent. A jeszcze słuchaj Arysto, bo Ci się podoba o tym gościu: zajmowałam się kiedyś zgłębianiem schematów stolic Europejskich od dość sczurzej strony. Bo np. w Zurychu czy Berlinie: kochają backbackersów, bezdomnych, narkomanów. W Zurychu mają w kiblach publicznych oddzielne śmietniczki na strzykawki. Amsterdam jest inny, tam nie lubią backpackersów, atmosfera jest inna. Więc codziennie o 5 rano budzili nas pod mostem. Raz się do czegoś przypierdoli, raz przyjechali konno! Raz coś tam przeszukiwali, i się zdziwili co my robimy pod mostem, skoro on ma tyle hajsu, że hoho. Ale on grał na takim didiafhsghggfff cośtam, australijskiej tubie, doklejał do tego sam siebie i robił miliony na paliwo do swojego vana, by mogli jechać tam, gdzie chciała jego, czekająca aż zrobi hajs, francuska dziewczyna. Psy w Amsterdamie są straszne i jeżdżą na wszystim, od koni po rowery jakieś dwuosobowe. Kazali nam wypierdalać do Polski i Francji i powiedzieli, że przeszkadzamy pod mostem :c Ale on dalej był kontent : D |
60secondsToDie 14.05.2016 |
Niemampojecia96 14.05.2016 piękne wspomnienie ; ). Piękne. Już ja Ci ułożę tak, byś była kontent, 60 : ). A przynajmniej bardzo się postaram. |
Niemampojecia96 14.05.2016 Albo, że nigdy nie było Ciebie i mnie i tapczanu. Ale nie rozumiem, dlaczego miałabyś cokolwiek Co jest tak, kurwa, proste Tak komplikować. |
Niemampojecia96 14.05.2016 ''KOLEJNY raz zwracam się z UPRZEJMĄ NARAZIE prośbą o usunięcie mojego STAREGO KONTA DO KTÓREGO PODAJĘ TERAZ LINK (i podaję). Po UDOWODNIENIU (KILKAKROTNYM), iż należy ono do mnie - WYSYŁAJĄC DO PANA link, potwierdzający, że jest to MOJE konto, a proszę uwierzyć, że ODNALEZIENIE TAK STAREGO KOMENTARZA NIE było łatwe, ponawiam prośbę. KOLEJNY RAZ na MOCY MOICH PRAW AUTORSKICH stanowczo proszę o NATYCHMIASTOWE usunięcie mojego starego konta. JESZCZE RAZ podaję oba linki. Czekam z NIECIERPLIWOŚCIĄ.'' I to na niego podziałało, za którymśtam razem. Arysto, trzeba mu capslockować. Jak znajdę chwilkę i będę w nastroju to napiszę Ci capslockując twoje litanie, dodam, że HELOŁ, JESTEŚ PAPIEŻEM i za 28 razem - odpowie. Oczywiście nigdy nie rozmawiałabym tak z kimś, kto istotny, no bo...jakże? KOLEJNY raz proszę Cię BYŚMY PRZESTALI ZACHOWYWAĆ SIĘ tak, jak ZACHOWUJEMY SIĘ OD NIEPAMIĘTNYCH CZASÓW, po prostu SPOJRZELI SOBIE W OCZY, zamiast czynić TO COŚ, CO PIERDOLI MI WE ŁBIE i POSZERZA GRANICE MEJ WYTRZYMAŁOŚCI no raczej nje xddd |
Łyżka Durszlakowa 14.05.2016 |
MrJ 15.05.2016 |
Karthus 15.05.2016 A mnożenie przez zero? Jeśli za nieskończoność przyjmiemy pierwszy zbiór ( od 0 do x ) to każda liczba przemnożona przez zero da 0. Tak samo w drugim przypadku... A o co chodzi z symbolem. Nie musi on być nieozbaczony. Możemy przyjąć go jako symbol zbioru liczb ( od -x do x ) wtedy mamy zbiór znanych nam liczb. Więc znak nieskończoności jest zatem zankie Zbioru Wszystkich Zbiorów. To twierdzenie, którym kłóciłem się z babką od matmy. Postawiła klasie tezę, że "Czym jest nieksończoność". Wygrałem 6. |
Nuncjusz 15.05.2016 XDDDDD |
MrJ 15.05.2016 |
Ekler 18.05.2016 |
tribia 24.07.2016 Nie doprowadzaj do czytania, wymyśl swoje imiona i zmień fakty... a i tak będzie tak, jak zostanie to sobie wmówione. |
Neurotyk 24.07.2016 |
60secondsToDie 24.07.2016 Ciezko byc oryginalnym w tych czasach. Slowo oryginalnosc to juz tylko slowo. |
tribia 24.07.2016 |
Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji