...

...

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Virginia 3 tygodnie temu
    Wyda się Państwu na pewno, że liczba wierszy na dzisiaj, jest przesadna. Nie będzie mnie trochę,
    więc zapas niewielki wybaczcie, proszę.
  • Starszy Woźny 3 tygodnie temu
    Pożegnanie z afryką.
    Myślę, że nie na długo.
    Pomyślności!!!
  • Virginia 3 tygodnie temu
    Mam nadzieję, do zobaczenia.
  • Lechosław_Kerner 3 tygodnie temu
    Dobrze narysowane!
  • Virginia 3 tygodnie temu
    Dziękuję.
  • Lechosław_Kerner 3 tygodnie temu
    Virginia Bardzo proszę. W końcu, chyba, o to chodzi aby oceniać twórczość. Po to tu to wstawiamy😁
  • Tjeri 3 tygodnie temu
    Wiersz osobisty, ale klimat jaki niesie jest uniwersalny. Każdy ma jakieś miejsce (w czasie i/lub przestrzeni), do którego wraca — choćby myślą, które wryło w pamięć. Utwór dobrze oddaje ten stan podróży — to na plus.
    Z pozytywów jeszcze — widać tu pewną świeżość, dozę oryginalności — to mi się podoba.
    Na minus poczytuję wybiórczą interpunkcję (licentia poetica oczywiście na to pozwala, ale to powinno czemuś służyć — tu się tak nie dzieje). Zastanawiałam się także czy zaimki w dwóch pierwszych wersach na pewno są potrzebne. I choć w pierwszej chwili wycięłabym bez żalu, to teraz już mnie nawet nie rażą. Tak samo mam z szykiem w pierwszym wersie. Trochę mi zgrzytało, ale jeśli akcent ma być na ten brak... Więc rozumiem, choć na starcie mnie to niepozytywnie zatrzymało.
    Ale tego połączenia już nie rozumiem: "miałeś wtedy rzewną rozbawioną minę". W sensie "rzewna" i "rozbawiona" jak dla mnie wzajemnie się wykluczają.
    Ogólnie — moim zdaniem wiersz całkiem fajny, choć do dopracowania.
  • wikindzy 3 tygodnie temu
    Zbyt wali w klasyki, nie ma buntu, czegoś, co gotuje zmysły, co niszczy poczucie estetyki i takie tam. Lekkie, zwiewne, ładne, poprawne - za lekkie, za ładne, za poprawne, epokowo minione.
  • ireneo 3 tygodnie temu
    Pogodne, niewymuszone, pisane jakby od niechcenia. Zatrzymuje. To już sztuka, autorko.
  • Virginia 3 tygodnie temu
    Ireneo. Kiedy zdaje się, że bezbronność własna ma się w mocy, wtedy stan uczuć przechodzi w jurysdykcję duszy. To wtedy możemy być świadkami nieskomplikowanych iluminacji. I rzecz zapisać.
    Bardzo dziękuję. Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania